Tadżykistan: awaryjne lądowanie śmigłowca z alpinistami. Trwa akcja ratunkowa
W górach Tadżykistanu trwa akcja poszukiwania trzynastu alpinistów. Helikopter MI-8 który zabrał ich ze zbocza góry na wysokości ponad 4 tysięcy metrów miał awaryjne lądowanie.
2018-08-13, 11:40
Posłuchaj
Alpiniści planowali zdobycie szczytu Ismaila Samaniego - najwyższej góry Tadżykistanu. W czasach radzieckich nosiła nazwę Szczyt Komunizmu i było to najwyższe wzniesienie w Związku Radzieckim. Według lokalnych mediów większość pasażerów śmigłowca, który należał do Gwardii Narodowej Tadżykistanu, stanowili Rosjanie. W grupie byli też obywatele Białorusi i Hiszpanii.
Z trzynastoma alpinistami i trzema członkami załogi maszyny utracono łączność. Pojawiają się sprzeczne informacje i nie ma pewności, czy wszyscy przeżyli lądowanie. W pobliżu miejsca katastrofy powołany został sztab kryzysowy. Na miejsce wysłano dwa helikoptery ratownicze. Poszukiwania wspinaczy osobiście nadzoruje prezydent Tadżykistanu Emomali Rachmon.
jp/koz
REKLAMA