Tanzania: wzrosła liczba ofiar śmiertelnych po zatonięciu promu

Na pokładzie promu miało znajdować się co najmniej dwa razy więcej osób niż dopuszczalny limit. Prezydent Tanzanii John Magufuli nakazał aresztowania osób, które zarządzały promem, a także ogłosił czterodniową żałobę narodową. Do tragedii doszło w pobliżu wyspy Ukerewe. Akcja poszukiwawcza jest kontynuowana.

Prom wywrócił się w czwartek w pobliżu pomostu na Wyspie Ukara na wodach Jeziora Wiktorii. Prom wyruszył z miasta Bugolori na wyspie Ukerewe. Odbywał się tam targ. Świadkowie podkreślają, że jednostka od początku była przeciążona ludźmi i towarami.

To nie pierwsza tego rodzaju tragedia, która dotknęła Tanzanię. W maju 1996 roku na Jeziorze Wiktorii zatonął prom płynący do miasta Mwanza w Tanzanii. Zginęło wówczas około 800 osób.

dn, mr

REKLAMA