Zbigniew Ziobro: nie chcę wyprowadzić Polski z Unii Europejskiej

- Nieprawdą jest jakoby mój wniosek do TK był próbą wyprowadzenia Polski z UE, nieprawdą są też twierdzenia, jakoby Polska chciała zakwestionować kompetencje TSUE, a rząd chciał wypowiedzieć traktat o funkcjonowaniu UE - oświadczył w środę prokurator generalny Zbigniew Ziobro.

2018-10-17, 17:15

Zbigniew Ziobro: nie chcę wyprowadzić Polski z Unii Europejskiej

Posłuchaj

Zbigniew Ziobro o wniosku do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie TFUE (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W ten sposób minister sprawiedliwości odniósł się do swojego wniosku do Trybunału Konstytucyjnego, w którym wniósł do TK o uznanie za niekonstytucyjną regulacji prawa europejskiego w zakresie dopuszczalności występowania przez polskie sądy z pytaniami do Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawach dotyczących sądownictwa. Chodzi o ocenę konstytucyjności treści normatywnych zawartych w art. 267 Traktatu o funkcjonowaniu UE, który dotyczy procedury pytań prejudycjalnych.

Przepis pozwala krajowym sądom zadawać pytania do TSUE w sprawach dotyczących sądownictwa. Skorzystali z niego sędziowie Sądu Najwyższego, którzy nie zgadzają się z zapisami ustawy o Sądzie Najwyższym, określającymi wiek przejścia sędziów w stan spoczynku.

Prokurator generalny Zbigniew Ziobro powiedział, że składając wniosek skorzystał z prawa, jakie mu przysługuje i dodał, że istotą jego wniosku jest zbadanie przez Trybunał Konstytucyjny kompetencji polskich sądów do występowania z pytaniami prejudycjalnymi w sprawach, które nie są objęte regulacją prawa europejskiego.

- Pytania prejudycjalne tylko w zakresie ustroju i organizacji sądownictwa są wątpliwe konstytucyjnie. Wniosek zmierza do tego, aby wyeliminować nadinterpretację unijnych przepisów, która pojawiła się ostatnio w orzecznictwie niektórych polskich sądów, a która jest niezgodna z polską konstytucją i samym traktatem - napisał szef MS w oficjalnym oświadczeniu. 

REKLAMA

Wniosek trafił do Trybunału 5 października i jest rozszerzeniem poprzedniego wniosku złożonego przez Zbigniewa Ziobrę w sierpniu 2018 roku. Wtedy prokurator generalny skarżył przepisy na podstawie których Sąd Najwyższy zawiesił niektóre zapisy nowej ustawy o SN.

"Nikt nie może kwestionować praw Polski w Unii Europejskiej"

W oświadczeniu Ziobro odpowiedział też na pogłoski, według których złożenie wniosku do TK miałoby być początkiem procesu wyjścia Polski z Unii Europejskiej.

- W związku z medialnymi doniesieniami na temat mojego wniosku jako Prokuratora Generalnego do Trybunału Konstytucyjnego oświadczam, że nieprawdą jest, jakoby wniosek ten był próbą wyprowadzenia Polski z Unii Europejskiej. Nieprawdą są także twierdzenia, jakoby Polska chciała zakwestionować kompetencje Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, nieprawdziwe również są insynuacje, jakoby polski rząd chciał wypowiedzieć traktat o funkcjonowaniu Unii Europejskiej" - napisał Ziobro w przesłanym PAP w środę oświadczeniu.

Ziobro podkreślił ponadto, że Polska należy i będzie należeć do UE, a jej status musi być silny, nie gorszy niż innych państw. Dodał też, że nikt nie może kwestionować praw Polski we Wspólnocie.

REKLAMA

Wniosek trafił do Trybunału 5 października i jest rozszerzeniem poprzedniego wniosku złożonego przez Zbigniewa Ziobrę w sierpniu 2018 roku. Wtedy prokurator generalny skarżył przepisy na podstawie których Sąd Najwyższy zawiesił niektóre zapisy nowej ustawy o SN.

dn/pz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej