"Mamy polaryzację Andrzej Duda - Rafał Trzaskowski". Politolog o kampanii wyborczej
- Kampania jest przygotowywana pod drugą turę, gdzie sprawy światopoglądowe mogą odegrać bardzo ważną rolę. Sztabowcy PiS uważają, że część wyborców Władysława Kosiniaka-Kamysza i Szymona Hołowni poprzez z tego względu Andrzeja Dudę - mówił w Polskim Radiu 24 politolog dr Andrzej Anusz z Instytutu Piłsudskiego.
2020-06-10, 22:36
Posłuchaj
Gwarancja świadczeń prorodzinnych i wsparcia finansowego rodziny – to zobowiązania z podpisanej przez ubiegającego się o reelekcję prezydenta Andrzeja Dudy Karty Rodziny. Prezydent podkreślał podczas wystąpienia, że zobowiązuje się chronić rodzinę, ponieważ wspieranie rodziny i małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny oraz macierzyństwa jest gwarantowane konstytucyjnie. Natomiast sztab Andrzeja Dudy zapytał jego kontrkandydatów o Program 500+, wiek emerytalny, relokację uchodźców, małżeństwa homoseksualne i adopcję przez nie dzieci oraz walutę w Polsce.
Powiązany Artykuł
Szef KPRM: Andrzej Duda podpisuje Kartę Rodziny, Rafał Trzaskowski kartę LGBT
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że sztuką kampanii jest narzucenie swoich tematów. - Dominującym tematem było dziś podpisanie przez prezydenta Dudę Karty Rodziny. Pojawiły się również pytania z tym związane. To przypomina strategię PiS przed wyborami do europarlamentu. Wtedy też doszło sporu w kwestiach polityki prorodzinnej i spraw światopoglądowych. Pojawiła się dyskusja dotycząca karty LGBT. Mamy powrót do tematu, który w tamtej kampanii przyniósł PiS sukces - powiedział dr Andrzej Anusz.
Posłuchaj
REKLAMA
Jego zdaniem kolejnym elementem strategii jest rosnąca polaryzacja na osi Andrzej Duda-Rafał Trzaskowski. - Stratedzy PiS wiedzą, że wybory prezydenckie odbędą się w dwóch turach. Rafał Trzaskowski bardzo mocno wszedł do kampanii, osiąga wyniki Małgorzaty Kidawy-Błońskiej sprzed epidemii. Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia skazani są na porażkę. Widać, że Rafał Trzaskowski będzie głównym kontrkandydatem dla Andrzeja Dudy. PiS uznało, że taka polaryzacja będzie korzystna. Kampania jest przygotowywana pod drugą turę, gdzie sprawy światopoglądowe mogą odegrać bardzo ważną rolę. Sztabowcy PiS uważają, że część wyborców Kosiniaka-Kamysza i Hołowni poprzez z tego względu Andrzeja Dudę - tłumaczył politolog.
Sztuka popełniania błędów
Dodał, że polaryzacja będzie działała na niekorzyść pozostałych kandydatów. - Jest pytanie na ile pozostali kandydaci pogodzą się z tym scenariuszem i nie zaczną atakować Rafała Trzaskowskiego? Kosiniak-Kamysz może czuć się bardzo niekomfortowo, prowadził przez wiele miesięcy ciekawą kampanię, miał dobre sondaże z szansami na drugą turę. Wejście Trzaskowskiego zniszczyło jego scenariusz. Polityka to sztuka popełniania błędów. Małgorzata Kidawa-Błońska popełniła ich maksymalnie dużo. W dużym stopniu wynikały z tego dobre notowania Kosiniaka-Kamysza i Hołowni. Natomiast Trzaskowski nie popełnił żądnego poważnego błędu i stąd jego wynik. Na razie osiągnął to, co miała Kidawa-Błońska. Za wcześnie jest jednak mówić o "efekcie Rafała". Dopiero, gdy przekroczy na stałe 30 proc. w sondażach, to będziemy mogli stwierdzić, że zbudował wartość dodaną - stwierdził gość Polskiego Radia 24.
Dr Andrzej Anusz zauważył również, ża Rafał Trzaskowski konsekwentnie unika w kampanii tematów światopoglądowych.
Więcej w nagraniu
REKLAMA
* * *
Audycja: "Północ - południe"
Prowadzący: Krzysztof Grzybowski
Gość: dr Andrzej Anusz (Instytut Piłsudskiego)
Data emisji: 10.06.2020
REKLAMA
Godzina emisji: 21.35
PR24
Polecane
REKLAMA