"Próba wywołania Trzaskowskiego do tablicy". Publicyści o konstytucyjnym zakazie adopcji przez pary homoseksualne

- Rafał Trzaskowski nie mówi prawdy o swoim podejściu do LGBT. Nie ma najmniejszej wątpliwości, patrząc na jego poczynania w Warszawie, że jest zwolennikiem rozszerzania praw par LGBT - mówił w Polskim Radiu 24 Jakub Maciejewski ("Sieci"). Gościem był również Marcin Makowski  ("Do Rzeczy").

2020-07-06, 19:38

"Próba wywołania Trzaskowskiego do tablicy". Publicyści o konstytucyjnym zakazie adopcji przez pary homoseksualne

Prezydent Andrzej Duda podpisał projekt zmiany konstytucji, który wprowadza do ustawy zasadniczej zapis, że wykluczona jest adopcja dziecka przez osobę pozostającą w związku jednopłciowym. Wyraził także nadzieję, że propozycję zmiany poprze PSL, część PO i Konfederacja. 


Powiązany Artykuł

duda ladne east news 1200.jpg
Adopcja nie dla par jednopłciowych. Prezydent: liczę, że mój projekt poprze także część PO

Zdaniem Marcina Makowskiego mamy do czynienia z próbą narzucenia tonu w kampanii. - Na pewno przebadaną i wzbogaconą o wiedzę po pierwszej turze wyborów, ale chyba niewiele wnoszącą do polityki i życia społecznego. De facto nie jest możliwe, by pary żyjące w związku homoseksualnym adoptowały dzieci. Nie mamy takiego prawa w Polsce. Najwyżej istnieje założenie, że skoro nie jest to zabronione, to jest dozwolone. Generalnie nie jest to praktyką. To raczej kazuistyczne prawo, nieadekwatne do polskiego systemu, bo nie żyjemy w Wielkiej Brytanii, gdzie system opiera się na kazusach - powiedział publicysta.

Czytaj także: 

Natomiast Jakub Maciejewski stwierdził, że prezydent Andrzej Duda chciał wywołać Rafała Trzaskowskiego do tablicy. - Trzaskowski nie mówi prawdy o swoim podejściu do LGBT. Nie ma najmniejszej wątpliwości, patrząc na jego poczynania w Warszawie, że jest zwolennikiem rozszerzania praw par LGBT. Taki jest trend, że zaczyna się od związków partnerskich, a kończy się na adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Faktycznie Rafał Trzaskowski ma dosyć rozciągliwe mięśnie, skoro może stać w rozkroku, zapewniać Konfederację, że jest przeciwko LGBT i z drugiej strony wspierać te organizacje - tłumaczył gość Polskiego Radia 24.


Posłuchaj

Publicyści o kampanii wyborczej (Debata dnia cz.1) 22:19
+
Dodaj do playlisty

 

REKLAMA

Pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie konstytucji może odbyć się nie wcześniej niż 30. dnia od przedłożenia propozycji Sejmowi. Do zmiany Konstytucji potrzeba w Sejmie większości 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów - w przypadku pełnej frekwencji to 307 głosów. Ustawę w jednakowym brzmieniu musi również poprzeć Senat bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów.

  

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: Debata Dnia

REKLAMA

Prowadzący: Joanna Miziołek

Goście: Marcin Makowski, ("Do Rzeczy"), Jakub Maciejewski ("Sieci")

Data emisji: 06.07.2020

Godzina emisji: 18.06

REKLAMA

PR24/PAP/ka

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej