Szczepienia na WUM poza kolejnością. Anna Kwiecień: tego nie da się wytłumaczyć
- Zachowanie rektora jest skandaliczne. Od początku wychodząc i stając przed kamerami i opinią publiczną kłamał. Nadużył zaufania całego społeczeństwa, a szczególnie swoich pracowników. Dzwonienie do celebrytów, właścicieli mediów, firm, kawiarni, a brak telefonu do pani salowej, do pani pielęgniarki, do kilku tysięcy pracowników medycznych, którzy tego dnia nie zostali zaszczepieni, tylko do 200 innych osób to jest skandal - powiedziała Anna Kwiecień, poseł Prawa i Sprawiedliwości. Gościem Polskiego Radia 24 był także Mieczysław Kasprzak z Polskiego Stronnictwa Ludowego.
2021-01-12, 09:00
Osób zaszczepionych poza kolejnością na WUM może być więcej, niż wcześniej podawały media.
Powiązany Artykuł
Kiedy zostaną zaszczepieni nauczyciele? Czarnek: w pierwszej kolejności najbardziej potrzebujący
- Tutaj nie ma tłumaczenia. Były jasne, precyzyjne standardy, co do tego, kto może zostać zaszczepiony. Mogli zostać zaszczepieni tylko medycy. Do dziś szczepienia odbywają się wśród personelu medycznego. Każdy Polak to wiedział i wie. Natomiast rektor WUM i jego współpracownicy tego nie wiedzieli. To po prostu skandal. A największym skandalem jest to, że mijał się z prawdą. Wskazywał na jakieś działania promocyjne, które okazały się nieprawdą - podkreśliła poseł PiS.
Antywzór
Świadkami sytuacji, do której doszło na WUM, byli studenci. - To jest deprawacja młodych ludzi, studentów, którzy ujawnili całą sprawę, którzy byli zgorszeni i zszokowani, że w kolejce do szczepienia nie stoją pracownicy WUM, tylko stoją znane osoby, które absolutnie się do tego nie kwalifikują. Rektor i władze uczelni przede wszystkim wychowują i kształtują tych młodych ludzi, którzy za chwile wchodzą do systemu medycznego i będą pracować jako lekarze. Jaki przykład dają? Skandalem jest też bronienie tych ludzi, tłumaczenie, tapirowanie tej rzeczywistości. Aktor nie wie, że nie jest lekarzem? - pytała Anna Kwiecień.
Czy rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego powinien podać się do dymisji? - Takie hasło i wyzwanie rzucił minister rolnictwa. Nie chcę tutaj się wypowiadać, dlatego, że jeżeli chodzi o szkolnictwo wyższe, są tam odpowiednie procedury, nie do końca mi znane. Nie bronię rektora - deklarował z kolei Mieczysław Kasprzak.
REKLAMA
Sprawę trzeba wyjaśnić
- To, co działo się podczas szczepienia, to było złe rozwiązanie - nie popieram. Natomiast ktoś dopuścił do tego szczepienia poza kolejnością, ktoś to sprowokował. Dla mnie jest sprawa bardzo niepokojąca, że dochodzi do takich rzeczy PiS powinno jasno te procedury określić - zaakcentował polityk PSL.
Kto jest odpowiedzialny za szczepienia poza kolejką? - Ktoś do tych ludzi dzwonił. Nie znam szczegółów, bo codziennie wychodzą na jaw nowe fakty. One znacznie się różnią. Najpierw była informacja, że było 18 zaszczepionych poza kolejką, a już jest 200. Była w tym na pewno duża dowolność. Czy ktoś z tego skorzystał celowo, czy ktoś kogoś namówił - powinno być tutaj szczegółowe dochodzenie, śledztwo przeprowadzone, by społeczeństwo miało pełną wiedzę o tym, co się wydarzyło - zaznaczył poseł Mieczysław Kasprzak.
- Nie zajmujmy się tym, co było, zróbmy z tym wszystkim porządek - kogo trzeba ukarać, to trzeba ukarać, ale nie robić specpokazówki, żeby nie szkodzić całej idei szczepień - podsumował Kasprzak.
REKLAMA
Posłuchaj
Więcej w nagraniu.
***
REKLAMA
Audycja: "Dwie strony"
Prowadziła: Dorota Kania
Goście: Anna Kwiecień (PiS); Mieczysław Kasprzak (PSL)
Data emisji: 12.01.2021
REKLAMA
Godz. emisji: 08.06
kmp
REKLAMA