Uwolniona dziennikarka Biełsatu: sytuacja niezależnych mediów na Białorusi jest fatalna, wszyscy wyjechali
- Sytuacja niezależnych mediów na Białorusi jest fatalna, wszyscy dziennikarze wyjechali - mówiła w Brukseli Daria Czulcowa, dziennikarka Biełsatu podczas seminarium poświęconego represjom stosowanym przez władze w Mińsku. Zostało ono zorganizowane przez Stałe Przedstawicielstwo Polski przy Unii Europejskiej i telewizję Biełsat, obchodzącą w tym roku 15-lecie istnienia.
2022-12-09, 17:20
Daria Czulcowa na początku września wyszła na wolność po odbyciu kary prawie dwóch lat więzienia. Została zatrzymana w listopadzie 2020 roku w czasie relacjonowania antyrządowego protestu w Mińsku na Białorusi.
W rozmowie z polskimi dziennikarzami opowiadała o tym, jak była traktowana w więzieniu. - Była presja psychiczna. Bardzo niewiele było takich osób, które - nie to, żeby wspierały - ale nawet były lojalne wobec więźniów politycznych - powiedziała Daria Czulcowa.
Posłuchaj
Odmówiła "przyznania się do winy"
Mówiła też, że białoruski reżim nie próbował wykorzystać jej do celów propagandowych. - Chciano, żebym podpisała prośbę o ułaskawienie i przyznanie się do winy. Odmawiałam i chyba zorientowali się, że nie będę z nimi współpracować - dodała.
REKLAMA
Wraz z Darią Czulcową w listopadzie 2020 roku została zatrzymana Kaciaryna Andrejewa, która jeszcze przebywa w więzieniu, bo dostała dodatkowy wyrok za "zdradę ojczyzny".
***
- Tajne plany Putina i Łukaszenki. Sannikau: poprzednia wizyta Szojgu w Mińsku miała miejsce trzy tygodnie przed inwazją
- Prezydent Duda do społeczności białoruskiej w Polsce: to wy jesteście wolną Białorusią
- Do Mińska przybyła grupa rosyjskich generałów. Oficjalne media milczą o tej wizycie
- "Działania wymierzone w wizerunek prezydenta". Stanisław Żaryn demaskuje białoruską propagandę
IAR/in./
REKLAMA
REKLAMA