Sikorski grzmi po incydencie w Estonii. "Polska stanowczo potępia"

Radosław Sikorski: "Rosja pokazuje, że nie jest zainteresowana pokojem"

"W zeszłym tygodniu Polska, dziś Estonia. Rosja kolejny raz prowokuje i pokazuje, że nie jest zainteresowana pokojem. Polska deklaruje solidarność z Estonią i stanowczo potępia naruszenie jej przestrzeni powietrznej przez Rosję" - napisał minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski na platformie X.

Rosyjskie myśliwce nad Estonią

Estońskie ministerstwo spraw zagranicznych przekazało, że trzy rosyjskie myśliwce MiG-31 wleciały w piątek rano w przestrzeń powietrzną tego kraju w pobliżu wyspy Vaindloo w Zatoce Fińskiej i pozostawały tam przez około 12 minut. Do siedziby estońskiego MSZ wezwano charge d'affaires Rosji i wręczono mu notę protestacyjną. 

Według estońskich służb, rosyjskie myśliwce nie miały planów lotu, a ich transpondery były wyłączone. Nie nawiązały również dwukierunkowej łączności radiowej z estońską kontrolą ruchu lotniczego. Wyspa Vaindloo w Zatoce Fińskiej, położona około 100 kilometrów na północny wschód od Tallina, jest najdalej wysuniętym na północ punktem Estonii.

• Ukraińcy torturowani na Białorusi? SBU prowadzi śledztwo
• Unia chce zakazać importu rosyjskiego gazu. "Czas zakręcić kurek"
• Rosyjski dron wyrzucony na brzeg w Łotwie. Wezwano saperów

Estonia wnioskuje o artykuł 4. NATO

W związku z incydentem Estonia zdecydowała się zawnioskować o uruchomienie artykułu 4. NATO. "Estonia zdecydowała się złożyć wniosek w sprawie uruchomienia konsultacji na podstawie art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego w związku z ingerencją rosyjskich myśliwców w estońską przestrzeń powietrzną - przekazał w piątek premier kraju Kristen Michal we wpisie na platformie X.

Źródła: X.com/PAP/hjzrmb