Rokita: wierzę, że sukces PiS jest możliwy
- Uważam, że w tych wyborach uda nam się przekonać do naszych poglądów większość Polaków - twierdzi posłanka PiS Nelly Rokita.
2011-07-18, 11:26
W wywiadzie dla dziennika "Polska The Times", Nelly Rokita opowiada, że w tej chwili jest zaangażowana w pomoc kobietom, które chcą startować w wyborach.
- Chcę, aby w parlamencie była silna reprezentacja kobiet [...]. Szukam kobiet, które są w stanie wygrać wybory [...] - tłumaczy posłanka.
Rokita dodała, że decyzję o tym, czy będzie kandydować w wyborach podejmie niebawem. - Dużo ludzi spotyka mnie na ulicy, mówią: "Pani Nelli, pani ma ciekawe pomysły, świetnie się z panią rozmawia, pani jest gotowa nas wysłuchać". To pozytywny odzew - mówi.
"Polityka jest nieciekawa"
Rokita w wywiadzie mówi, że wielu polityków "czuje niemoc bo wszystko jedno co zrobią, ale jeśli nie są w PO, to się obróci przeciwko nim". Stwierdza, że "polityka w dzisiejszych czasach jest nieciekawa", bo mamy do czynienia z "demokracją kontrolowaną". Według Rokity nawet premier Donald Tusk jest przerażony, jak dużą władzę posiada.
Posłanka Prawa i Sprawiedliwości uważa, że w takich warunkach 28 proc. poparcia dla PiS to dużo. Wskazuje też, że wśród dużej grupy niezdecydowanych znajdują się potencjalni wyborcy jej partii. Dodaje, że wierzy, iż sukces PiS w tych wyborach jest możliwy.
Dlaczego? - Państwo jest w rozsypce. Rząd nic nie robi. Te sprawy, które my poruszamy, są ważne: mówimy o znaczeniu rodziny, adopcji, aborcji, demokracji kontrolowanej. [...] PO nie podejmuje trudnych tematów - tłumaczy Rokita.
"Polska The Times" /kk
- Chcę, aby w parlamencie była silna reprezentacja kobiet [...]. Szukam kobiet, które są w stanie wygrać wybory [...] - tłumaczy posłanka.
Rokita dodała, że decyzję o tym, czy będzie kandydować w wyborach podejmie niebawem. - Dużo ludzi spotyka mnie na ulicy, mówią: "Pani Nelli, pani ma ciekawe pomysły, świetnie się z panią rozmawia, pani jest gotowa nas wysłuchać". To pozytywny odzew - mówi.
"Polityka jest nieciekawa"
Rokita w wywiadzie mówi, że wielu polityków "czuje niemoc bo wszystko jedno co zrobią, ale jeśli nie są w PO, to się obróci przeciwko nim". Stwierdza, że "polityka w dzisiejszych czasach jest nieciekawa", bo mamy do czynienia z "demokracją kontrolowaną". Według Rokity nawet premier Donald Tusk jest przerażony, jak dużą władzę posiada.
Posłanka Prawa i Sprawiedliwości uważa, że w takich warunkach 28 proc. poparcia dla PiS to dużo. Wskazuje też, że wśród dużej grupy niezdecydowanych znajdują się potencjalni wyborcy jej partii. Dodaje, że wierzy, iż sukces PiS w tych wyborach jest możliwy.
Dlaczego? - Państwo jest w rozsypce. Rząd nic nie robi. Te sprawy, które my poruszamy, są ważne: mówimy o znaczeniu rodziny, adopcji, aborcji, demokracji kontrolowanej. [...] PO nie podejmuje trudnych tematów - tłumaczy Rokita.
"Polska The Times" /kk
REKLAMA