Białoruski opozycjonista zatrzymany w Polsce

Posłuchaj

Korespondencja Włodzimierza Paca (IAR): rozgłośnia "Radio Swaboda" informuje, że Pimienau jechał na podstawie tak zwanego genewskiego paszportu uchodźcy. Na Ukrainę udawał się w sprawach osobistych.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Według rozgłośni "Euroradio", Pimienau został zatrzymany przez polskie służby graniczne i obecnie znajduje się w polskiej prokuraturze. Rozgłośnia "Radio Swaboda" informuje, że Pimienau jechał na podstawie tak zwanego genewskiego paszportu uchodźcy. Na Ukrainę udawał się w sprawach osobistych. Pimienau po otrzymaniu ukraińskiej wizy miał radzić się belgijskich służb specjalnych, czy wszystkie dokumenty ma w porządku. Tam miał usłyszeć zapewnienie, że nie powinien być zatrzymywany na granicy Unii Europejskiej.

Pimienau jest członkiem opozycyjnej Konserwatywno-Chrześcijańskiej Partii. W 2009 roku białoruskie służby zwróciły się do Interpolu o pomoc w jego odnalezieniu. Białoruskie służby podejrzewają, że to on miał ukraść w Witebsku popiersie carskiego dowódcy wojskowego Aleksandra Suworowa.

Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>

IAR, wit