Pijany maszynista prowadził pociąg. Usłyszał zarzuty
Do 8 lat więzienia grozi maszyniście, który po pijanemu prowadził w sobotę pociąg relacji Jelenia Góra - Gdynia. Usłyszał m.in. zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym.
2012-05-07, 16:48
Jak poinformowała Violetta Niziołek, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze, mężczyzna usłyszał również zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu.
- Ponadto wystąpiliśmy do sądu o areszt, bowiem pociągiem prowadzonym przez nietrzeźwego maszynistę jechało ponad 160 pasażerów, a więc zagrożenie było duże i realne - dodała Niziołek.
Nietrzeźwy maszynista prowadził pociąg relacji Jelenia Góra - Gdynia w sobotę wieczorem; miał w organizmie ponad 1,6 promila alkoholu. Policja zatrzymała go na stacji Marciszów (Dolnośląskie). O stanie maszynisty zawiadomił kierownik pociągu. Maszynista nie nacisnął tzw. czuwaka - przycisku bezpieczeństwa, którego nieużywanie w odpowiednich odstępach czasu powoduje, że pociąg się zatrzymuje. Po zmianie maszynisty skład ruszył w dalszą drogę.
Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>
REKLAMA
mr
REKLAMA