Belgia: limity zarobków w państwowych spółkach
Czy 290 tys. euro rocznie, to zbyt małe wynagrodzenie dla prezesów państwowych firm? Limit zaproponował minister, który je nadzoruje, Paul Magnette.
2012-05-26, 10:21
Posłuchaj
O konieczności ustalenia maksymalnego wynagrodzenia dla prezesów firm państwowych mówi się w Belgii od kilku miesięcy, kiedy ujawniono roczną pensję szefa operatora telekomunikacyjnego Belgacomu. W ubiegłym roku zarobił 2 miliony 600 tysięcy euro, co w czasach kryzysu, gdy wiele osób zaciska pasa, wywołało oburzenie.
Ale gdy minister Paul Magnette przedstawił konkretną propozycję ograniczenia zarobków, pojawiły się zastrzeżenia. Otwarcie mówi o tym były prezes belgijskich kolei i były sekretarz stanu Etienne Schouppe. - Myślę, że 290 tysięcy euro to pensja zbyt mała jeśli porówna się ją z zarobkami prezesów w sektorze prywatnym - powiedział.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Według niego trudno będzie znaleźć dobrego prezesa w spółce państwowej za takie pieniądze.
REKLAMA
IAR, tj
REKLAMA