Warszawa oddała hołd ofiarom egzekucji w Palmirach

2012-06-20, 19:34

Warszawa oddała hołd ofiarom egzekucji w Palmirach
Cmentarz w Palmirach. Foto: Wikipedia/Miw

Pamięć pomordowanych przez hitlerowców 72. lata temu więźniów Pawiaka uczczono apelem pamięci przed pomnikiem Drzewa Pawiackiego oraz nabożeństwem w samych Palmirach, gdzie znajduje się cmentarz zbiorowy i muzeum.

Posłuchaj

Prezes Polskiego Związku byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych Stanisław Zalewski, IAR
+
Dodaj do playlisty

Uroczystości miały kameralny charakter. Oprócz przedstawiciel władz miasta i województwa mazowieckiego pojawili się też kombatanci i weterani z czasów wojny oraz rodziny tych, którzy zostali rozstrzelani w Palmirach.

Obecny na uroczystościach prezes Polskiego Związku byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych, Stanisław Zalewski powiedział, że dla środowiska weteranów takie uroczystości to symbol i dowód, że współczesne pokolenia przywiązują wagę do tragicznej historii Polski.

Przypomniał, że na Pawiaku były więzionych około 100 tysięcy Polaków, z czego 37 tysięcy zostało zamordowanych. Naziści masowe egzekucje wykonywali w tak zwanym warszawskim pierścieniu śmierci, czyli w Palmirach, Lasach Chojnowskich i w Puszczy Kampinowskiej, a także w Wawrze i Rembertowie, w Lesie Kabackim, w Magdalence i Wólce Węglowej. Ponad połowa więźniów Pawiaka została wywieziona do obozów koncentracyjnych.

Stanisław Zalewski mówił też o potrzebie edukowania najmłodszych o tym, co wydarzyło się w czasie II wojny światowej i jak bardzo cierpieli wtedy Polacy. Według byłego więźnia Pawiaka i nazistowskich obozów koncentracyjnych tylko poprzez pokazywanie młodym, jak okrutny świat próbowały stworzyć hitlerowskie Niemcy można uniknąć w przyszłości podobnych tragedii.

Zobacz serwis specjalny II WOJNA ŚWIATOWA >>>

Masowa egzekucja blisko 370 więźniów Pawiaka odbyła się w dniach 20 - 21 czerwca 1940 roku. W Palmirach, około 30 kilometrów do stolicy, hitlerowcy rozstrzelali wtedy znanych polityków, sportowców, dziennikarzy, lekarzy i działaczy społecznych. Wśród ofiar mordu w Palmirach są takie nazwiska, jak: działacz socjalistyczny i poseł Mieczysław Niedziałkowski, prezes Stronnictwa Ludowego i marszałek sejmu Maciej Rataj, wiceprezydent Warszawy Jan Poholski, a także złoty medalista w biegu na 10 tysięcy metrów na Igrzyskach Olimpijskich w Los Angeles w 1932 roku, Janusz Kusociński.

(pp)

Polecane

Wróć do strony głównej