Pussy Riot ma być wkrótce znakiem towarowym
Członkinie grupy punkowej Pussy Riot zamierzają zastrzec nazwę grupy, tak by nikt nie używał jej w niewłaściwych celach. Poinformował o tym adwokat członkiń zespołu, Mark Feigin.
2012-08-21, 12:02
- Już w kwietniu zaczęliśmy rejestrację znaku towarowego. Zdecydowaliśmy się na to, żeby uniknąć wykorzystania nazwy w projektach budzących różnego rodzaju wątpliwości – powiedział Feigin agencji Interfax. Feigin mówi, że dziewczęta już właściwie są prawnymi właścicielkami tego znaku, a ma nadzieję, że wkrótce zespół otrzyma właściwy dokument o jego rejestracji. Adwokat grupy zauważył również, że w marcu, kiedy o sprawie zatrzymanych wokalistek zaczęło się robić głośno, nikt nie przypuszczał, że nazwa „Pussy Riot” stanie się znana całemu światu.
Tymczasem rosyjska policji poszukuje pozostałych członkiń Pussy Riot. Trzy dziewczęta z tej grupy zostały już skazane na dwa lata więzienia za wykonanie w najważniejszej moskiewskiej cerkwi pieśni ze słowami „Bogarodzico, przegoń Putina”. Przeciwnicy Władimira Putina potępili ten proces i wyrok, również na Zachodzie odbywa się wiele demonstracji poparcia dla Pussy Riot.
Rano zhakowano stronę chamoniczeskiego sądu w Moskwie, który wydał wyrok na członkinie zespołu. Według BBC Russia, do ataku przyznała się grupa Anonymous.
Wzliad/Interfax/Reuters/IAR/agkm
REKLAMA
REKLAMA