Tragiczny koniec ucieczki 27-latka przed policją
Audi kierowane przez mieszkańca Radomia dachowało. W samochodzie znaleziono kradzione tablice rejestracyjne.
2012-10-14, 13:00
Jak poinformował Rafał Sułecki z Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu nad ranem policjanci otrzymali informację, że spod jednej z dyskotek odjechał samochód kierowany przez osobę będącą pod wpływem alkoholu.
Policjanci próbowali zatrzymać pojazd do kontroli. Kierowca nie zatrzymał się i zaczął uciekać. Radiowóz na sygnale jechał cały czas za nim. Na prostym odcinku drogi kierowca audi stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Mimo podjętej reanimacji, 27-latek zmarł. Do szpitala trafiła jego 26-letnia pasażerka. W samochodzie znaleziono tablice rejestracyjne od innego pojazdu, które pochodziły z kradzieży.
REKLAMA