Owsiak po śmierci dziecka: gramy dalej, ale gorycz pozostaje
Po tym jak media podały informację o śmierci 2,5-rocznej dziewczynki, której odmówiono pomocy, Jerzy Owsiak zasugerował, że WOŚP może wycofać się ze wspierania polskiej pediatrii.
2013-03-04, 16:38
W poniedziałek w wywiadzie dla TVP Info Jerzy Owsiak powiedział, że Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy dalej będzie grała, ale "gorycz pozostaje".
Zdaniem Owsiaka, w przypadku śmierci 2,5-rocznej Dominiki spod Skierniewic zawiódł system. - Matka dziewczynki została przekierowana do lekarza świątecznego, który tak naprawdę może tylko przyjechać z receptą, ale nie karetką pogotowia - wyjaśnił.
Szef WOŚP zaznaczył, że zabrał głos w sprawie śmierci Dominiki, ponieważ państwo źle funkcjonuje, a Polacy czują, że są na pozycji przegranej w relacjach ze służbą zdrowia. - Być może ludzie są źle szkoleni, być może system nie styka. Tu oprócz błędu człowieka jest także błąd systemu - powiedział. - Jestem bardzo przygnębiony tą sytuacją - dodał Owsiak.
Owsiak zapowiedział także, że jak najszybciej spotka się z kierownictwem resortu zdrowia.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
TVP Info, kk
REKLAMA
REKLAMA