Koniec wyborów w Rosji. Frekwencja bardzo niska
W Moskwie na dwie godziny przed zamknięciem lokali frekwencja w wyborach władz lokalnych wynosiła zaledwie 26 procent.
2013-09-08, 18:55
Posłuchaj
W Rosji zakończyły się wybory przedstawicieli lokalnych władz. Głosowanie odbyło się tylko w niektórych regionach Federacji. W 8 z 83 regionów Federacji Rosyjskiej zostaną wybierano gubernatorów, w 16 regionach deputowanych lokalnych parlamentów, a w 12 miastach, w tym w Moskwie, Rosjanie wybierali merów.
Według nieoficjalnych informacji, w większości regionów niezwykle niska była frekwencja wyborcza. Jak podaje Miejska Komisja Wyborcza w Moskwie głosowało około 30 procent uprawnionych, a w obwodzie moskiewskim 31,5 procent.
Najwięcej osób poszło do urn w Czeczenii. Tam frekwencja wyniosła 67 procent. Z informacji przekazywanych przez sztaby wyborcze wynika, że w większości regionów obyło się bez niespodzianek.
Największe szanse na zwycięstwo mają kandydaci rządzącej partii Jedna Rosja, bądź niezależni wspierani przez te partię. W Moskwie o urząd mera ubiegało się 6 kandydatów. Największe szanse mieli dotychczasowy mer Siergiej Sobianin i opozycyjny bloger Aleksiej Nawalny.
IAR, bk
REKLAMA
REKLAMA