Rośnie liczba ofiar katastrofy koło włoskiej Lampedusy

Do 309 wzrósł bilans ofiar katastrofy statku z uchodźcami koło włoskiej wyspy Lampedusa. W zatopionym wraku nie ma już ciał, ale poszukiwania kontynuowano, bo wielu imigrantów mogło utonąć, gdy skakali do morza z płonącego pokładu.

2013-10-10, 19:08

Rośnie liczba ofiar katastrofy koło włoskiej Lampedusy

Posłuchaj

Włochy: tydzień od tragedii w pobliżu Lampedusy. Relacja Marka Lehnerta (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Tydzień po największej takiej katastrofie u włoskich wybrzeży płetwonurkowie wydobyli z wraku ciała siedmiu osób. Następnie straż przybrzeżna ogłosiła, że zakończono już przeszukiwanie zatopionego statku. Bilans ofiar nie jest pełny, bo poszukiwania prowadzone są dalej w morzu. Liczba osób zaginionych nie jest jednak znana, ponieważ nie wiadomo, ile osób było na pokładzie.

Tragedia u brzegów Lampedusy

Do tragedii doszło w ubiegły czwartek nad ranem. Jednostka wyruszyła z jednego z portów w Libii i po co najmniej kilkunastu godzinach żeglugi znalazła się w pobliżu włoskiej wyspy leżącej między Afryką i Europą. Na pokładzie rozpalono ognisko. Zajęła się od niego cała drewniana struktura. Jednostka w szybkim tempie poszła na dno. Bilans ofiar jest wciąż prowizoryczny. Jak twierdzi szef MSW Włoch uratowano 155 osób. Jeden z płetwonurków pracujących w miejscu katastrofy mówił o budzącym grozę “kłębowisku ciał”, jakie widział na głębokości ponad 40 metrów, gdzie spoczął wrak kutra.

Włochy zabiegają w tej chwili o pomoc ze strony Unii Europejskiej w opanowaniu zjawiska nielegalnej imigracji drogą morską. Proponują m. in., by Bruksela zajęła się patrolowaniem wód międzynarodowych.

''

REKLAMA

PAP/IAR/MP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej