Śledczy szukają studentów. Początek represji na Ukrainie?
Ukraińska Generalna Prokuratura poszukuje inicjatorów i uczestników studenckich manifestacji w Kijowie. Według komentatorów, władze powoli zaczynają prześladowania organizatorów protestów.
2013-12-04, 09:59
Posłuchaj
Oficjalnie, pismo, które skierowano do największej i najbardziej prestiżowej ukraińskiej uczelni, czyli Uniwersytetu Tarasa Szewczenki, dotyczy śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień służbowych przez milicjantów w czasie sobotniej brutalnej pacyfikacji. Śledczy proszą jednak o takie informacje, jak nazwiska studentów i wykładowców, którzy byli nieobecni w piątek i w poniedziałek, a także wskazanie osób, które nawoływały do protestów. Kierownictwo uczelni ma także wyjaśnić, czy zabraniało studentom brać udział w demonstracjach, czy przeprowadzono z nimi na rozmowy na temat tego, jak zachowywać się w czasie manifestacji.
26 listopada studenci dwóch najbardziej prestiżowych ukraińskich uczelni, czyli uniwersytetu imienia Tarasa Szewczenki i Akademii Kijowsko-Mohylańskiej ogłosili, że będą brać udział w proeuropejskich protestach. Rektor tej ostatniej pozwolił nawet oficjalnie studentom na opuszczanie zajęć, które później mają być odrobione.
Wcześniej strajk ogłosiły uczelnie w Iwano-Frankowsku, Tarnopolu oraz Lwowie. Ich kierownictwo także zwalnia z wykładów i ćwiczeń, aby studenci mogli brać udział w proeuropejskich manifestacjach. Część z nich przyjechała do stolicy.
IAR/agkm
REKLAMA
Protesty trwają. Premier Ukrainy wysyła delegacje do Moskwy i do Brukseli 4.12.2013 >>>
Próba zdymisjonowania rządu. Prezydent Ukrainy poleciał do.. Chin. 3.12. 2013>>>
Protesty w Kijowie. Poniedziałek 2.12.2013>>>
Protesty na Ukrainie. Zobacz co się działo w Kijowie [wideo]>>>
REKLAMA
REKLAMA