Rozejm na Ukrainie. Nie ma decyzji ws. sankcji UE wobec Rosji

2014-09-10, 21:56

Rozejm na Ukrainie. Nie ma decyzji ws. sankcji UE wobec Rosji
Rosyjscy żołnierze na punkcie kontrolnym okręgu ługańskim. Foto: PAP/EPA/ROMAN PILIPEY

Rosja ostrzegła NATO przed decyzjami o zwiększaniu sił w Europie Wschodniej. Petro Poroszenko powiedział, że Rosja wycofała większość wojsk z Donbasu. Tymczasem nadal nie ma decyzji ws. unijnych sankcji wobec Rosji.

Posłuchaj

Bez decyzji w sprawie unijnych sankcji wobec Rosji. Relacja Beaty Płomeckiej z Brukseli (IAR)
+
Dodaj do playlisty

WOJNA NA UKRAINIE - czytaj więcej >>>

Ukraińska Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) przekazała, że na wschodzie kraju strony konfliktu przestrzegają piątkowych ustaleń o wstrzymaniu ognia. Nie odnotowano żadnych nowych ostrzałów w kierunku sił ukraińskich - powiedział rzecznik RBNiO Andrij Łysenko.

Prezydent Rosji Władimir Putin zarzucił niewymienionym z nazwy krajom zachodnim, że rozpętały kryzys na Ukrainie, by - jak to ujął - reanimować NATO. Oświadczył, że zapadły decyzje o zwiększeniu sił NATO w Europie Wschodniej i że Rosja weźmie to pod uwagę, podejmując kroki dotyczące jej bezpieczeństwa.
Szef Dumy Państwowej (niższej izby parlamentu) Siergiej Naryszkin ostrzegł, że Rosja na pewno odpowie na nowe sankcje UE, jeżeli ta je wprowadzi. Jeśli celem sankcji jest "wysłanie władzom w Kijowie sygnału zachęty" - mówił Naryszkin - to "Unia Europejska bierze na siebie pokaźną część odpowiedzialności za możliwe zerwanie rozejmu i wszystkie wynikające z tego konsekwencje".
Zarazem, również w środę wicepremier Federacji Rosyjskiej Arkadij Dworkowicz zapewnił, że dotychczasowe unijne sankcje nie skutkowały wycofaniem się firm zagranicznych z rosyjskiego rynku.
Bez decyzji ws. unijnych sankcji wobec Rosji

Według relacji unijnych dyplomatów, kilka krajów wciąż się waha i nie chce dać zielonego światła dla wdrożenia sankcji. Finlandia, Słowacja, Czechy i Węgry argumentują, że należy poczekać na rezultaty ogłoszonego w piątek rozejmu. Te same argumenty padały w poniedziałek, kiedy unijni ambasadorowie mieli zatwierdzić zaostrzone sankcje gospodarcze. Zatwierdzili je wprawdzie, ale opóźnili ich wdrożenie o kilka dni. Teraz trwają gorączkowe konsultacje, jaki powinien być następny ruch Unii Europejskiej. Pojawiają się pomysły, by sankcje opublikować w unijnym Dzienniku Urzędowym, co oznaczałoby wejście ich w życie i jednocześnie zdecydować o zawieszeniu restrykcji w oczekiwaniu na doniesienia z Ukrainy.
„Rozejm przynosi efekty”

REKLAMA

Na Ukrainie prezydent Poroszenko ogłosił, że zgodnie z danymi wywiadu ze wschodnich regionów kraju wycofało się 70 proc. rosyjskich wojsk. Ocenił, że świadczy to o tym, iż ogłoszony w piątek rozejm przynosi efekty. Nawiązując do piątkowych ustaleń ws. wstrzymania ognia, zawartych przez tzw. grupę kontaktową (Ukraina-Rosja-OBWE), zapewnił, że porozumienie to nie przewiduje federalizacji Ukrainy ani zmiany jej granic.

(Żołnierze ukraińscy nie wierzą w skuteczność zawieszenia broni; źr. News Channel 24/x-news)

Również w środę Poroszenko podpisał przyjętą wcześniej przez parlament ustawę o sankcjach, dotyczących głównie Rosji. Ustawa pozwala na wprowadzenie ponad 25 rodzajów restrykcji wobec osób i podmiotów uznanych za zaangażowane we wspieranie i finansowanie terroryzmu na wschodzie Ukrainy. Reuters podaje, że w wykazie takich podmiotów znalazł się rosyjski koncern gazowy Gazprom.

REKLAMA

Pomoc dla Ukrainy
Tymczasem w Berlinie prezydent RP Bronisław Komorowski zaapelował o pomoc dla Ukrainy, przemawiając w Bundestagu z okazji 75. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Prezydent powiedział, że kryzys na Ukrainie "stał się wyzwaniem dla całego kontynentu", a Rosja "atakując Ukrainę, uderzyła w fundamenty wspólnoty demokratycznej". Komorowski apelował o pomoc dla Ukrainy walczącej o "fundamentalne prawo do niezależności".

Polacy wspierają Ukraińców
Jak wynika z opublikowanego w środę w USA raportu German Marshall Fund (GMF), "Transatlantic Trends 2014", Polacy najsilniej wśród kilkunastu państw Europy popierają Ukrainę. W badaniu, które przeprowadzono w czerwcu w 10 państwach UE oraz w USA, Turcji i Rosji, Polacy jako jedyni w większości (52 proc.) opowiedzieli się za zbrojeniem ukraińskiej armii.
Ukraina cieszy się pozytywną opinią 56 proc. Polaków - wynika z badania. 63 proc. Polaków - najwięcej wśród 10 krajów UE - uważa, że NATO powinno zaoferować Ukrainie członkostwo (średnia unijna to 46 proc.; 47 proc. jest przeciw). Jedynie w USA poparcie dla członkostwa Ukrainy w Pakcie Północnoatlantyckim jest wyższe (68 proc.).

Poroszenko na Kapitolu

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko został zaproszony do wygłoszenia przemówienia na wspólnej sesji obu izb Kongresu USA - poinformowali przywódcy Kongresu. Zaproszenie go pokazuje zaangażowanie Waszyngtonu w sprawy Ukrainy, walczącej z separatystami.
Poroszenko ma wygłosić w Kongresie przemówienie do senatorów i członków Izby Reprezentantów podczas wizyty w Waszyngtonie 18 września - podał przewodniczący Izby Reprezentantów John Boehner.

- Przemówienie prezydenta Poroszenki przed Kongresem jest jeszcze jednym sygnałem naszego niezachwianego zaangażowania wobec aspiracji jego narodu - oświadczył w komunikacie Boehner. - Honorem i przywilejem będzie gościć go na Kapitolu - dodał.
Poroszenko ma tego samego dnia spotkać się w Białym Domu z prezydentem Barackiem Obamą.

REKLAMA

IAR/PAP, to

''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej