Bartosz Kurek ulubieńcem słuchaczy Polskiego Radia. Piękna seria będzie trwała?

Posłuchaj

O laureatach z członkiem kapituły - byłym siatkarzem, mistrzem olimpijskim i mistrzem świata - Edwardem Skorkiem rozmawiał Krzysztof Kuzak (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W środę w Centrum Olimpijskim w Warszawie rozdano Nagrody Sportowe Polskiego Radia im. Bohdana Tomaszewskiego.

Powiązany Artykuł

Wręczono nagrody sportowe Polskiego Radia. "To wyjątkowy rok"

Sportowcem 2018 roku został wybrany Kamil Stoch. Według Edwarda Skorka - członka kapituły, byłego siatkarza, mistrza olimpijskiego i mistrza świata - wyniki jakie w mijającym roku osiągnął Stoch, przede wszystkim trzeci tytuł mistrza olimpijskiego, były najlepszymi argumentami przemawiającymi za tą kandydaturą. Skorek podkreślił, że tytuł trenera roku dla austriackiego szkoleniowca polskich skoczków, Stefana Horngachera, jest także jak najbardziej uzasadniony.

Mistrz olimpijski z Montrealu nie krył satysfakcji z tego, że drużyną roku zostali siatkarze - tegoroczni mistrzowie świata - a w plebiscycie słuchaczy Polskiego Radia wygrał Bartosz Kurek. - Długo czekaliśmy na takie sukcesy siatkarzy, ale ta drużyna ma jeszcze coś do udowodnienia i liczę, że ich seria zwycięstw będzie nadal trwała".

Dla Edwarda Skorka wybór na sportowców stulecia Haliny Konopackiej, Janusza Kusocińskiego i Ireny Szewińskiej nie budził żadnych wątpliwości. - Konopacka i Kusociński to przedwojenne legendy polskiego sportu. Irena Szewińska pozostanie wzorem dla następnych pokoleń sportowców.

Podobnie było z wyborem Feliksa "Papy" Stamma na trenera stulecia. - Znałem Papę Stamma osobiście. Jeszcze z ośrodka przygotowań olimpijskich w Cetniewie. Znakomicie potrafił dotrzeć i przygotować tych chłopców, którzy zdobyli tyle medali.

Skorek podkreślił także wpływ Polskiego Radia na kształtowanie charakterów jego pokolenia. - W latach 50. i 60. słuchałem transmisji sportowych w Polskim Radiu. Z mistrzostw Europy w boksie w 1953 roku w warszawskiej Hali Gwardii, gdzie Polacy tak wspaniale walczyli oraz z igrzysk w Melbourne. Te relacje pozostały w mojej pamięci. Jako młody chłopak szedłem na stadion i biegałem, udając Chromika czy Krzyszkowiaka. To pozostało jako wielkie wspomnienie z tamtego okresu.

Gala Nagrody Sportowe Polskiego Radia odbyła się po raz drugi.

ah