Formuła 1: Robert Kubica niezadowolony z kwalifikacji. "Były dziwne"
- To były dziwne kwalifikacje - powiedział przed kamerami telewizji Eleven Sports Robert Kubica, który kwalifikacje przed Grand Prix Chin Formuły 1 zakończył na 18. miejscu. Polski kierowca narzekał też na nieodpowiedni balans samochodu.
2019-04-13, 12:06
W 2019 roku kierowcy rywalizują w 70. sezonie mistrzostw świata Formuły 1. Po ośmiu latach przerwy wraca jedyny polski kierowca w historii F1 Robert Kubica. Portal PolskieRadio24.pl z tej okazji przygotował specjalny serwis, w którym można znaleźć wszystkie najważniejsze informacje związane z wydarzeniami na torach.
Powiązany Artykuł
F1 - ROBERT KUBICA W WILLIAMSIE - Serwis specjalny
34-latek był najwolniejszy z grona 18 kierowców, którzy przystąpili do rywalizacji. Po zakończeniu kwalifikacji Kubica przyznał, że bolid prowadził się inaczej niż podczas piątkowych treningów, w których wyprzedził kolegę z teamu - Brytyjczyka George'a Russella.
- Balans był dzisiaj inny niż do tej pory - przyznał kierowca - Jego zmiany z wyjazdu na wyjazd stają się naszą wizytówką - dodał sarkastycznie. Kubica przyznał, że nie zna przyczyn tej sytuacji.
REKLAMA
Polak uważa, że gdyby nie nerwowo zachowujące się auto, mógł powalczyć o lepszy rezultat w pierwszej części kwalifikacji.
- Początek był słaby, gdyż balans był nierówny. Straciłem przyczepność tyłu w jednym z zakrętów. Potem odrobiłem to w 11. i 12. zakręcie. Ale gdy poczułem lepszą przyczepność, to straciłem tył i postawiło auto bokiem. Tam straciłem 0,1-0,2 sekundy - opowiadał.
Robert Kubica zaznaczył, że zespół będzie szukał rozwiązania swoich problemów, ale nie będzie się na tym skupiał podczas niedzielnego wyścigu.
- Musimy znaleźć odpowiedzi na szereg pytań, ale nie w trakcie wyścigu - zapewnił.
REKLAMA
Niedzielny wyścig będzie tysięcznym w historii Formuły 1. Początek zaplanowano na 8.10 czasu polskiego.
pm
REKLAMA