Ekstraklasa: obcokrajowcom uprzejmie dziękujemy. Arka Gdynia wietrzy szatnię przed finiszem
Przed sobotnim meczem Ekstraklasy w Gdyni z ŁKS Łódź trener Arki zapowiedział, że nie będzie wystawiał piłkarzy, którzy na pewno odejdą z klubu. Ireneusz Mamrot skreślił napastników Fabiana Serrarensa i Dawita Szirtładze, wcześniej kontrakt rozwiązał Santi Samanes.
2020-07-13, 12:48
- Legia Warszawa po wygranej z Cracovią w 35. kolejce Ekstraklasy zapewniła sobie mistrzostwo Polski
- Trwa walka o drugie miejsce
- Do końca rozgrywek pozostały dwie kolejki
- Arka Gdynia - tak jak Korona Kielce oraz ŁKS Łódź - po sezonie pożegna się z Ekstraklasą
- Z częścią zawodników na pewno się rozstaniemy. Są też tacy, których nadal widzielibyśmy w drużynie, jednak nie wiemy do końca, kto ostatecznie zostanie. W ostatnich meczach nie będę już korzystał z piłkarzy, którzy opuszczą Arkę, ale nie chcę mówić o personaliach. Niemniej w składzie na spotkanie z ŁKS należy spodziewać się pewnych zmian i niektórzy chłopacy dostaną swoją szansę – stwierdził Mamrot.
Konfrontację z także już zdegradowanym łódzkim beniaminkiem z perspektywy trybun obejrzeli Holendrzy Fabian Serrarens i Marko Vejinovic oraz Gruzin Dawit Szirtładze. Ten tercet w tym sezonie już nie zagra, aczkolwiek 50-letni szkoleniowiec zdecydował się zrezygnować tylko z usług Serrarensa i Szirtładze, natomiast Vejinovic jest kontuzjowany.
Po Serrarensie i Szirtładze z pewnością nikt w Gdyni specjalnie płakać nie będzie. Kompletnym niewypałem okazał się zwłaszcza ten pierwszy, który w 20 meczach nie zdołał zdobyć bramki. Cztery gole strzelił co prawda Szirtładze, ale Gruzin miał z kolei permanentne problemy zdrowotne.
W piątek kontrakt rozwiązał hiszpański skrzydłowy Santi Samanes, który wystąpił zaledwie w trzech ligowych spotkaniach. Wcześniej z Gdyni odeszli jego rodacy, Samu Araujo (bez meczu w ekstraklasie) i Nando Garcia (6). W wielu zespołach piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego są wiodącymi postaciami, jednak w Arce trudno było ich uznać nawet za uzupełnienie składu.
W sumie w trakcie rozgrywek z drużyną, wliczając Serrarensa i Szirtładze, pożegnało się aż 14 zawodników, w tym 11 obcokrajowców. I to również jest jeden z powodów degradacji żółto-niebieskich. Gdynianie nie domagali nie tylko w sferze sportowej, ale również organizacyjnej – mieli bowiem także dwóch właścicieli oraz po czterech prezesów i trenerów.
We wtorek o 20.30 w ostatnim meczu na własnym stadionie żółto-niebiescy podejmą dziewiątego w tabeli Górnika Zabrze. W poprzednich spotkaniach pomiędzy tymi drużynami 30 sierpnia arkowcy triumfowali w Gdyni 1:0, natomiast 14 lutego ekipa z Górnego Śląska okazała się lepsza u siebie 2:0.
W wygranej 3:2 konfrontacji z ŁKS zadebiutował 20-letni środkowy pomocnik Dawid Markiewicz, który zaprezentował się z niezłej strony i można spodziewać się, że w potyczce z zabrzanami trener Mamrot zdecyduje się wystawić kolejnych młodych zawodników. Tym bardziej, że nie będzie mógł zagrać pauzujący za żółte kartki etatowy młodzieżowiec, skrzydłowy Mateusz Młyński.
Mistrzostwa pewna jest już Legia Warszawa. Piast, mistrz z ubiegłego roku, i Lech mają po 60 punktów. O sześć wyprzedzają Śląsk Wrocław, który jednak nie ma już szans na zajęcie drugiego miejsca.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Gra Ekstraklasa, Studio S-13 wraca. "Ta formuła to wzorzec sportowego radia"
Nawet w przypadku zrównania się dorobkiem z ekipami z Gliwic i Poznania na koniec sezonu nie wyprzedzi śląskiej drużyny, gdyż ta miała więcej punktów po zasadniczej części rozgrywek, a to czynnik decydujący przy ich równej liczbie po 37. kolejce.
Wrocławianie mają natomiast szansę wyprzedzić "Kolejorza", ponieważ oba zespoły w 30 kolejkach zgromadziły tyle samo punktów, ale Śląsk ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań w sezonie zasadniczym, co w takim przypadku ma zasadnicze znaczenie.
- Legia się zbroi przed Ligą Mistrzów. "Zrobimy wszystko, by trener był zadowolony"
- Ekstraklasa: mistrzowska feta Legii w Warszawie
Wszystkie spotkania 36. kolejki zostaną rozegrane o godz. 20.30.
REKLAMA
Mecze 36. kolejki:
2020-07-14, wszystkie mecze o 20.30:
Arka Gdynia - Górnik Zabrze
KGHM Zagłębie Lubin - Wisła Kraków
ŁKS Łódź - Raków Częstochowa
Wisła Płock - Korona Kielce
2020-07-15:
Cracovia - Lech Poznań
Lechia Gdańsk - Legia Warszawa
Pogoń Szczecin - Piast Gliwice
Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław
Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)
1. Legia Warszawa 35 21 5 9 69-33 68 +36 - mistrz
2. Piast Gliwice 35 18 6 11 40-30 60 +10
3. Lech Poznań 35 16 12 7 64-34 60 +30
4. Śląsk Wrocław 35 14 12 9 49-42 54 +7
5. Cracovia 35 16 4 15 47-37 52 +10
6. Lechia Gdańsk 35 14 11 10 46-49 52 -3
7. Jagiellonia Białystok 35 13 10 12 46-46 49 0
8. Pogoń Szczecin 35 12 12 11 34-38 48 -4
-------------------------------------------------------
7. Górnik Zabrze 35 13 11 11 49-44 50 +5
8. Raków Częstochowa 35 15 5 15 47-52 50 -5
10. Wisła Płock 35 13 9 13 41-51 48 -10
11. KGHM Zagłębie Lubin 35 13 8 14 56-52 47 +4
13. Wisła Kraków 35 13 6 16 43-52 45 -9
14. Arka Gdynia 35 9 10 16 37-55 37 -18 - spadek
15. Korona Kielce 35 8 8 19 26-45 32 -19 - spadek
16. ŁKS Łódź 35 5 6 24 30-64 21 -34 - spadek
W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decyduje wyższa lokata po sezonie zasadniczym
Wyniki meczów 35. kolejki:
KGHM Zagłębie Lubin - Wisła Płock 0:1
Górnik Zabrze - Raków Częstochowa 4:1
Arka Gdynia - ŁKS Łódź 3:2
Legia Warszawa - Cracovia 2:0
Wisła Kraków - Korona Kielce 1:1
2020-07-12:
Śląsk Wrocław - Pogoń Szczecin 2:2
Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok 2:0
Lech Poznań - Lechia Gdańsk 3:2
Mecze Ekstraklasy w Studiu S-13. Na kolejną kultową audycję zapraszamy w środę 15 lipca od godziny 20.30.
/PolskieRadio24.pl
REKLAMA
REKLAMA