Gerd Mueller "śpi i czeka na koniec". Żona piłkarza: ta choroba pozbawia ludzi resztek godności

2020-11-02, 13:51

Gerd Mueller "śpi i czeka na koniec". Żona piłkarza: ta choroba pozbawia ludzi resztek godności
Gerd MUELLER (z lewej i Thomas MUELLER . Foto: EastNews

Legendarny niemiecki piłkarz Gerd Mueller, który od kilku lat zmaga się z chorobą Alzheimera, jest już bardzo słaby - poinformowała w przeddzień jego 75. urodzin jego żona Uschi. - Śpi i czeka na koniec - powiedziała w wywiadzie dla "Bilda".

Nazwisko mistrza świata z 1974 i Europy z 1972 roku w ostatnich latach rozsławił... Robert Lewandowski. Mueller jest jedynym w historii Bundesligi piłkarzem, przy którym wiele osiągnięć i statystyk Polaka wciąż wypada blado.

Powiązany Artykuł

Lewandowski 1200.jpg
Robert Lewandowski pobije rekord legendy? "Lewy nie ma takiego instynktu, którym dysponował Gerd Mueller"


Te najczęściej cytowane dokonania Niemca to zdobycie 365 ligowych bramek w karierze, a także 40 goli w jednym sezonie Bundesligi. Lewandowski jest trzeci w klasyfikacji wszech czasów z 246 trafieniami, a w rozgrywkach 2019/20 uzyskał 34.

Sam Mueller prawdopodobnie nie zdaje sobie sprawy z dokonań Polaka. Choroba od lat coraz bardziej go osłabia. Obecnie przebywa w domu opieki, gdzie codziennie odwiedza go żona.

- Zawsze był wojownikiem i nie brakowało mu odwagi przez całe życie. Teraz też tak jest. Gerd śpi i czeka na swój koniec. Jest spokojny i nieagresywny. Wydaje mi się, że nie cierpi. Mam nadzieję, że nie myśli o swoim losie i o chorobie, która pozbawia ludzi resztek godności - powiedziała Uschi Mueller.

Gerd (pełne imię: Gerhard) Mueller urodził się 3 listopada 1945 roku w Noerdlingen. Jest legendą reprezentacji RFN oraz Bayernu Monachium. Przez rodaków nazywany jest "Bomber der Nation".

To on strzelił jedynego gola w decydującym o awansie do finału MŚ 1974 meczu z Polską, na zalanym wodą Stadionie Leśnym we Frankfurcie. W finale tych mistrzostw, z Holandią, przy stanie 1:1, w 43. minucie strzelił gola, który zapewnił tytuł mistrza świata gospodarzom.

Po tym turnieju zrezygnował z gry w drużynie narodowej. Podobno obraził się, bo z bankietu po mistrzostwach wyproszono żony piłkarzy... Miał wtedy w dorobku 68 goli w 62 występach (1967-74).

Z Bayernem był m.in. cztery razy mistrzem kraju, trzykrotnie triumfował także w Pucharze Europy. W 1970 otrzymał "Złotą Piłkę" dla najlepszego piłkarza w Europie. 

Czytaj także:

/ah

Polecane

Wróć do strony głównej