Serie A: AC Milan traci punkty na San Siro. Zacięta walka o Ligę Mistrzów, drużyna Glika bliska spadku

• Pewne awansu do LM są Inter i Atalanta
• O kolejne dwa miejsca dla włoskich drużyn rywalizują Milan, Napoli oraz ustępujący mistrz Juventus 
• Na dole tabeli trwa walka między Benevento a Torino o utrzymanie w elicie 

Powiązany Artykuł

Serie A: Piotr Zieliński "okradziony" z gola. Ważna wygrana Napoli

W Champions League zagrają mistrz kraju Inter Mediolan i Atalanta Bergamo, która w sobotę pokonała na wyjeździe Genoę 4:3. O dwa pozostałe miejsca walczą trzy drużyny: Milan, Napoli i Juventus.

Mediolańczycy jako jedyni z tej trójki nie zdobyli kompletu punktów w 37. kolejce. W tabeli mają tyle samo "oczek" co Napoli (wygrana na wyjeździe z Fiorentiną 2:0) oraz punkt przewagi nad Juventusem. W sobotę odchodzący mistrz Italii, w składzie z Wojciechem Szczęsnym, pokonał nowego czempiona - Inter 3:2.

Benevento zmierza do Serie B 

Piłkarze Benevento, z Kamilem Glikiem w składzie, tracąc gola w doliczonym przez arbitra czasie gry zremisowali z Crotone 1:1 w przedostatniej kolejce włoskiej ekstraklasy i są blisko spadku. Ich los może być przesądzony już we wtorek, jeśli Torino nie przegra zaległego meczu z Lazio Rzym.

Beniaminek, który w pierwszej części sezonu był nawet w górnej połowie tabeli, w ostatnich dziewięciu występach powiększył dorobek o ledwie trzy punkty, a na zwycięstwo czeka od 21 marca, kiedy sensacyjnie wygrał w Turynie z Juventusem (1:0).

W niedzielę od sukcesu dzieliło go kilkadziesiąt sekund. Gospodarze prowadzili od 12. minuty po trafieniu Peruwiańczyka Gianluki Lapaduli. Wyrównał w trzeciej minucie doliczonego przez arbitra czasu gry najlepszy strzelec Crotone - Nigeryjczyk Simy, który uzyskał 20. gola w sezonie.

Ekipa Crotone, której piłkarzem był w tym sezonie kontuzjowany Arkadiusz Reca, już wcześniej straciła szanse na utrzymanie.

REKLAMA

Torino ma wszystko w swoich rękach 

Zespół Glika, który rozegrał całe spotkanie i został ukarany żółtą kartką, ma 32 punkty i otwiera strefę spadkową. Trzy więcej ma Torino. Drużyna Karola Linettego w sobotę uległa 1:4 Spezii, dzięki czemu ta zapewniła sobie utrzymanie w pierwszym w historii sezonie w ekstraklasie.

W ostatniej kolejce dojdzie do bezpośredniego spotkania Benevento z Torino, ale wcześniej turyńczycy rozegrają zaległą potyczkę z Lazio Rzym. Jeśli zdobędą choć punkt, los zespołu Glika będzie przesądzony.

Wyniki 37. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Włoch:

niedziela

Fiorentina 0
Napoli 2 - Lorenzo Insigne 56, Lorenzo Venuti 67-samob.

Benevento 1 - Gianluca Lapadula 12
Crotone 1 - Simy 90+3

Udinese 0
Sampdoria 1 - Fabio Quagliarella 88-karny

REKLAMA

Parma 1 - Bruno Alves 32
Sassuolo 3 - Manuel Locatelli 25, Gregoire Defrel 62, Jeremie Boga 69

Milan 0
Cagliari 0

sobota

Genoa 3 - Eldor Shomurodov 48, 84, Goran Pandev 67-karny
Atalanta 4 - Duvan Zapata 9, Rusłan Malinowski 26, Robin Gosens 44, Mario Pasalić 51

Spezia 4 - Riccardo Saponara 19, M'Bala Nzola 42-karny, 74, Martin Erlić 84
Torino 1 - Andrea Belotti 55-karny

Juventus 3 - Cristiano Ronaldo 24, Juan Cuadrado 45+3, 88-karny
czerwona kartka: Rodrigo Bentancur 55
Inter 2 - Romelu Lukaku 35-karny, Giorgio Chiellini 83-samobójcza
czerwona kartka: Marcelo Brozović 90+2

REKLAMA

AS Roma 2 - Henrich Mkhitarjan 42, Pedro Rodriguez 78
Lazio 0
czerwona kartka: Francesco Acerbi 87

grają w poniedziałek

Verona - Bologna (20.45)

Tabela:

M Z R P bramki pkt
1. Inter 37 27 7 3 84 34 88 - mistrz
2. Atalanta 37 23 9 5 90 45 78
3. Milan 37 23 7 7 72 41 76
4. Napoli 37 24 4 9 85 40 76
5. Juventus 37 22 9 6 73 37 75
6. Lazio 36 21 4 11 61 53 67
7. Roma 37 18 7 12 66 56 61
8. Sassuolo 37 16 11 10 62 56 59
9. Sampdoria 37 14 7 16 49 54 47
10. Verona 36 11 10 15 43 45 43
11. Bologna 36 10 10 16 48 59 40
12. Udinese 37 10 10 17 41 53 40
13. Fiorentina 37 9 12 16 47 59 39
14. Genoa 37 9 12 16 46 58 39
15. Spezia 37 9 11 17 50 70 38
16. Cagliari 37 9 10 18 43 58 37
17. Torino 36 7 14 15 49 68 35
18. Benevento 37 7 11 19 39 74 32
19. Crotone 37 6 4 27 45 92 22 - spadek
20. Parma 37 3 11 23 39 80 20 - spadek

Jeśli Torino przegra, to wtedy punktu na wagę utrzymania poszuka w pojedynku z Benevento. Gości uratuje tylko zwycięstwo, gdyż wtedy zrównają się punktami z rywalem, ale będą mieć lepszy bilans bezpośrednich meczów (w pierwszej rundzie było 2:2).

Torino - siedmiokrotny mistrz Italii - na najwyższym szczeblu występuje nieprzerwanie od 2012 roku. Ostatni spadek odnotowało w 2009. 

/empe 

REKLAMA