Paulo Sousa szuka nowych twarzy. Debiutanci dostaną szansę?

Przed Sousą decydująca weryfikacja przygody z naszą kadrą. Zaledwie jeden zdobyty punkt podczas Euro 2020 jest pod każdym względem porażką. Musi ją "przykryć" awansem na mundial w Katarze, jeśli nie chce pozostać kojarzony jako trener przegrany. Już na początku września Polska rozegra trzy mecze eliminacyjne: z Albanią (2 września o 20.45), San Marino (5 września o 20.45) i Anglią (8 września o 20.45).

Powiązany Artykuł

Ekstraklasa: Ariel Borysiuk opuścił Jagiellonię Białystok. Piłkarz wybrał Indie

Według "PS", Portugalczyk wciąż szuka nowych twarzy do swojego pomysłu na zespół i nie zamierza ograniczać wyboru tylko do tych, którzy wybiegali na boiska podczas europejskiego turnieju. Na wrześniowe spotkania selekcjoner zamierza powołać nieobecnych podczas Euro ofensywnych piłkarzy: Sebastiana Szymańskiego, Adama Buksę i Nikolę Zalewskiego. Dla dwóch ostatnich byłaby to szansa na debiut w seniorskiej kadrze.

Napastnik Adam Buksa w polskiej Ekstraklasie grał w latach 2014-2020, strzelając w barwach Lechii Gdańsk, Zagłębia Lubin i Pogoni Szczecin łącznie 20 bramek. Po przeprowadzce do amerykańskiej MLS, jako piłkarz New England Revolution wpisał się na listę strzelców już 15 razy. Sousa widzi w nim alternatywę dla kontuzjowanych Piątka i Milika, oraz Jakuba Świerczoka, który wszedł z ławki dopiero w ostatnim meczu Euro.

- Buksa był blisko reprezentacji już na EURO 2020. Nie powołaliśmy go, bo do końca mieliśmy nadzieję, że zagra Arkadiusz Milik, a Adam nie przepracował normalnie okresu przygotowawczego - powiedział Sousa, cytowany przez "Przegląd Sportowy".

Nicola Zalewski to młody zawodnik, który przebojem wdarł się do pierwszego zespołu AS Romy. Utalentowany zawodnik pokazał się z bardzo dobrej strony podczas meczu Ligi Europy z Manchesterem United, wykorzystywał też kolejne szanse, które dostawał. Pod wodzą nowego szkoleniowca Romy, słynnego Jose Mourinho, jego talent ma zostać oszlifowany. 

Powiązany Artykuł

Nicola Zalewski na liście strzelców w debiucie Mourinho. AS Roma wypracowała dwucyfrowy wynik

- Z Jose Mourinho był na przygotowaniach przed sezonem, mógł się zaprezentować na dwóch pozycjach, moim zdaniem bardzo dobrze sobie radził, prawdopodobnie będzie w zespole na sezon, a przy takim tempie rozwoju na pewno przyda się reprezentacji i pewnie przekonamy się o tym już na najbliższym zgrupowaniu - ocenił portugalski trener.

• El. MŚ 2022: maraton biało-czerwonych. Kiedy i z kim zagra reprezentacja Polski? [TERMINARZ i TABELA GRUPY I]
• Liga Mistrzów: chorwackie media zapowiadają zamieszki w Warszawie. Wrze przed meczem Legii z Dinamo

kp