ME siatkarzy: Biało-Czerwoni nie załamują się po porażce. "W niedzielę będziemy się bić"

2021-09-18, 22:55

ME siatkarzy: Biało-Czerwoni nie załamują się po porażce. "W niedzielę będziemy się bić"
Fabian Drzyzga podczas meczu ze Słowenią . Foto: PAP/Andrzej Grygiel

Polscy siatkarze przegrali w Katowicach w półfinale mistrzostw Europy ze Słowenią (1:3). Biało-Czerwoni, z którymi rozmawiał Cezary Gurjew z Polskiego Radia, chcą zakończyć turniej z brązowym medalem. - Nikt nie chce czwartego miejsca - przyznał Fabian Drzyzga. 

  • Polscy siatkarze na czwartych kolejnych mistrzostwach Europy musieli uznać wyższość Słoweńców
  • Biało-Czerwoni docenili wysoką klasę rywali 

Powiązany Artykuł

Polska Słowenia 1200.jpg
ME siatkarzy: Polska - Słowenia. Horror w Spodku bez happy endu

W półfinale poprzednich ME Biało-Czerwoni również przegrali ze Słowenią 1:3, tyle że w Lublanie. To była ich trzecia z rzędu porażka w tej imprezie z tym rywalem.

Słoweńcy, który eliminowali Polaków w 2015, 2017 i 2019 roku, po raz kolejny pokazali swoją moc. 

- Szkoda drugiego i czwartego seta, bo mieliśmy swoje szanse. Byliśmy słabsi, Słoweńcy wygrali zasłużenie. Lepiej wytrzymywali końcówki - ocenił środkowy Mateusz Bieniek. 

Posłuchaj

Cezary Gurjew rozmawiał z polskimi siatkarzami po meczu ze Słowenią (PR1) 2:53
+
Dodaj do playlisty

Pożegnać się zwycięstwem 

Bieniek chwalił polskich kibiców, którzy stworzyli fantastyczną atmosferę w katowickim Spodku. 

- Atmosfera jest znakomita. Dziękujemy kibicom i liczymy też na doping jutro. Mamy nadzieję, że będziemy się cieszyć - zapewnił. 

Inny środkowy Jakub Kochanowski przyznał, że mecz stał na wysokim poziomie. 

- Zagrali fantastyczne spotkanie, ale i my zagraliśmy bardzo dobrze. Decydowały szczegóły. Niestety, taki jest sport - uznał. - Z tak fantastycznymi kibicami będziemy chcieli się pożegnać zwycięstwem - zapewnił Kochanowski. 

Drzyzga chce się bić 

Również Fabian Drzyzga nie załamywał się po porażce. 

- Mecz się skończył różnicą czterech piłek. To piękno siatkówki. Nie jest to miłe, ale możemy spokojnie zejść do siatki i przygotować się do meczu o brązowy medal. Dzisiaj to była bitwa - zauważył rozgrywający. 

Drzyzga jest w bojowym nastroju przed meczem o brązowy medal. 

- Trzeba się wyspać i jutro wyjść się bić. Nikt nie chce skończyć na czwartym miejscu, ono jest najgorsze dla sportowca - zakończył siatkarz Asseco Resovii. 

Polacy w niedzielę zagrają w Katowicach o brązowy medal. Ich rywalem będzie przegrany z meczu Serbia - Włochy. 

/empe 


Polecane

Wróć do strony głównej