El. MŚ 2022: Jan Tomaszewski ostrzega Paulo Sousę. "W Polsce to nie przejdzie"

Paulo Sousa wzbudził pewne kontrowersje powołaniami na mecze z San Marino i Albanią. W gronie kadrowiczów nie znalazł się m.in. Sebastian Szymański, który ma za sobą dobry okres w Dynamie Moskwa. Młodego pomocnika brakuje również medaliście MŚ 1974 Janowi Tomaszewskiemu. Legendarny golkiper krytykuje również ustawienie, preferowane przez Portugalczyka.

2021-10-07, 08:09

El. MŚ 2022: Jan Tomaszewski ostrzega Paulo Sousę. "W Polsce to nie przejdzie"
Paulo Sousa. Foto: PAP/Leszek Szymański

Transmisja meczu Polska - San Marino na antenie radiowej Jedynki. Na Stadionie Narodowym w Warszawie będą Andrzej Janisz i Filip Jastrzębski. Początek w sobotę o godzinie 20.45.

Szymański ma w tym sezonie na koncie 10 występów w barwach Dynama, w których strzelił 3 gole i zaliczył 3 asysty. Z kolei powołany na październikowe zgrupowanie Przemysław Płacheta nie pojawił się jeszcze na murawie w ekipie Norwich. Jan Tomaszewski nie zgadza się z tą decyzją selekcjonera, a także taktyką opartą na dwóch napastnikach.

- Gramy na dwie "dziewiątki". Żadna reprezentacja nie stosuje takiego systemu! Przez brak ofensywnego pomocnika, takiego jak np. niepowołany na kadrę Sebastian Szymański, tak naprawdę gramy w dziesiątkę. Ten chłopak był w jedenastce najlepszych zawodników ligi rosyjskiej, a zamiast niego na kadrę pojechał Płacheta, który nie gra w klubie - wylicza.

Powiązany Artykuł

płacheta 1200f.jpg
Katar 2022: Przemysław Płacheta pasażerem na gapę? "Powołanie budzi kontrowersje"

Sporą dyskusję wzbudziła także obsada miejsca, które pozostawił kontuzjowany Bartłomiej Drągowski. Bramkarza Fiorentiny zastąpił bowiem Radosław Majecki. Zawodnik AS Monaco wystąpił w tym sezonie tylko raz, ale w przypadku młodego golkipera Tomaszewski widzi sprawę nieco inaczej.

REKLAMA

- To nie budzi moich wątpliwości, bo i tak wiadomo, że drugim golkiperem będzie Skorupski, a trzeci jedzie na kadrę jedynie potrenować. Równie dobrze Sousa mógłby powołać mnie - mówi z przymrużeniem oka były reprezentant Polski.

Posłuchaj

Z Janem Tomaszewskim o powołaniach Paulo Sousy na mecze z San Marino i Albanią rozmawiał Bartosz Goluch (PolskieRadio24.pl) 1:11
+
Dodaj do playlisty

Jan Tomaszewski zabrał również głos w dyskusji na temat tego, czy Paulo Sousa powinien gościć na polskich stadionach i oglądać na żywo ekstraklasowe zmagania. Portugalczyk twierdzi, że "nie może być wszędzie", a śledzenie występów Polaków z Ekstraklasy za pośrednictwem mediów jest normalną praktyką.

- Obecność selekcjonera na meczu to nobilitacja dla piłkarzy i klubów. Kiedy zawodnicy słyszą, że na trybunach jest trener kadry to "wychodzą ze skóry"! Sousa nie wie, co mówi. Może jego podejście jest dobre, ale w Portugalii. W Polsce to nie przejdzie - kwituje.

Czytaj także:

Rozmawiał Bartosz Goluch 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej