PlusLiga: Ukrainiec Dmytro Paszycki zawodnikiem Trefla Gdańsk. "Nie zapomnimy, co robi dla nas Polska"

Dmytro Paszycki został siatkarzem Trefla i może zagrać w środowym meczu ekstraklasy w Iławie z Indykpolem AZS Olsztyn. 34-letni ukraiński środkowy, po agresji Rosji na Ukrainę, odszedł 2 marca z Zenita Sankt Petersburg i po prawie pięciu latach wrócił do gdańskiego zespołu.

2022-03-16, 16:48

PlusLiga: Ukrainiec Dmytro Paszycki zawodnikiem Trefla Gdańsk. "Nie zapomnimy, co robi dla nas Polska"
Dmytro Paszycki dołączył do ekipy Trefla Gdańsk. Foto: PAP/Adam Warżawa

Nowy nabytek Trefla urodził się w 1987 roku w Kijowie, grał w reprezentacji Ukrainy, ale w listopadzie 2020 roku otrzymał rosyjskie obywatelstwo.

Paszycki występował w Trójmieście w sezonie 2016/2017. Trefl okazał się jego trzecim polskim klubem, bowiem wcześniej był zawodnikiem Cuprum Lubin i Asseco Resovii Rzeszów. Z tym ostatnią drużyną wywalczył w 2016 roku wicemistrzostwo kraju.

Z Gdańsku wyjechał na Wschód i przez trzy lata grał w Kuzbassie Kemerowo – w 2019 roku w barwach syberyjskiego zespołu został mistrzem Rosji. W 2020 roku zajął w lidze trzecie miejsce, a następnie przeszedł do Zenita.

W debiutanckim sezonie wywalczył srebrny medal oraz drugą lokatę w Pucharze CEV, jednak 2 marca, po agresji Rosji na Ukrainę, odszedł z Sankt Petersburga. W środę Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej (FIVB) uznała jego ważny do 2023 roku kontrakt za rozwiązany.

REKLAMA

- Gdańsk to moje ulubione miasto w Polsce. Czuję się tutaj świetnie, mam wspaniałe wspomnienia i cieszę się, że po latach spotkałem w klubie tych samych ludzi. Dziękuję władzom Trefla, Gdańska i państwa, a także wszystkim, którzy zaangażowali się w pomoc Ukrainie. Zapewniam, że nasz kraj nie zapomni tego, co robi dla nas Polska – powiedział siatkarz we wtorek na konferencji prasowej w Gdańsku.

Ukrainiec, który od kilku dni trenuje z Treflem, związał się umową do końca tego sezonu. W ekipie trenera Michała Winiarskiego ma zastąpić Pablo Crera, który w tym sezonie już nie pojawi się na ligowych parkietach. 9 stycznia w ostatniej akcji przegranego 0:3 w Zawierciu meczu z Aluronem CMC Wartą Argentyńczyk zerwał więzadło krzyżowe przednie w prawym kolanie.

We wtorek Paszycki pojechał z drużyną do Iławy. Nic już nie stoi na przeszkodzie, aby w środę zagrał w ligowej konfrontacji z Indykpolem AZS Olsztyn.

- Kiedy pojawił się temat Dimy byłem bardzo szczęśliwy, bo jest to klasowy zawodnik, który prezentuje wysoki poziom i miał wyrobioną markę w Rosji. Poza tym po kontuzji Crera byliśmy zmuszeni do trenowania na trzech środkowych, co nie ułatwiało nam zadania. Cieszę się, że Paszycki stał się częścią naszej drużyny i teraz razem będziemy bić się o play off, a następnie o najwyższe cele – podkreślił Winiarski. 

REKLAMA

Polskie Radio tymczasowo uruchomiło transmisję w czasie rzeczywistym sygnału ukraińskiego radia poprzez swoje nadajniki cyfrowe w technologii DAB+. Sygnał publicznego ukraińskiego nadawcy dostępny jest także na kanałach internetowych Polskiego Radia. Dzięki temu przebywający w Polsce Ukraińcy będą mogli łatwiej słuchać audycji swojego radia publicznego.

Ukraina walczy z rosyjską inwazją:

Czytaj także:

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej