Puchar Billie Jean King: Polska - Rumunia. Radom czeka na liderkę. Iga Świątek: zobaczymy, czy sprostam
Iga Świątek, która jest na ustach całego tenisowego świata po tym, jak wygrała trzy turnieje z rzędu i została liderką rankingu WTA, po kilku dniach przerwy wystąpi w Polsce. Biało-Czerwone w Radomiu zagrają z Rumunkami o udział w turnieju finałowym Billie Jean King Cup. - Zobaczymy czy sprostam zadaniu - mówi Iga Świątek.
2022-04-12, 11:25
- Iga Świątek ma za sobą serię 17 wygranych meczów z rzędu
- Polka wygrała trzy prestiżowe turnieje - w Dosze, w Indian Wells, a ostatnio - w Miami
- 20-latka będzie liderką reprezentacji Polski w meczu Polska - Rumunia
Iga Świątek dniach 15-16 kwietnia będzie liderką reprezentacji Polski w meczu z Rumunią na twardym korcie w Radomskim Centrum Sportu.
Stawką spotkania kwalifikacyjnego będzie awans do finałowego turnieju o Billie Jean King Cup (dawniej Fed Cup). Oprócz Świątek, kapitan drużyny narodowej Dawid Celt powołał na mecz w Radomiu: 63. na świecie Magdę Linette (AZS Poznań), 89. - Magdalenę Fręch (KS Górnik Bytom/LOTOS PZT Team), 263. - Maję Chwalińską (BKT Advantage Bielsko-Biała/LOTOS PZT Team) oraz 68. w deblowym rankingu Alicję Rosolską (KT Warszawianka).
Natomiast w ekipie rumuńskiej, prowadzonej przez kapitana Horię Tecau, znalazły się: Irina-Camelia Begu (63. w rankingu WTA), Mihaela Buzarnescu (123.), deblistki Monica Niculescu (44. w deblowym WTA) i Andreea Prisacariu (200.).
- Szczerze mówiąc zawsze cieszę się na grę w reprezentacji. To są zawsze wyjątkowe turnieje, gdzie ma się poczucie, ze gra się całą grupą, bo właściwie jak jedna osoba jest na korcie to czuć wsparcie innych. Jestem podekscytowana - mówi Iga Świątek i dodaje.
REKLAMA
- Turniej zawsze jest wymagający, bo jest bardzo dużo polskich kibiców, gra się w domu, zobaczymy, czy sprostam zadaniu - zastanawia się liderka światowego rankingu WTA.
Iga Świątek - liderka
W poniedziałek 4 kwietnia 2022 Iga Świątek, po triumfach w prestiżowych turniejach w Dosze, Indian Wells oraz w Miami, została liderką rankingu WTA. Po raz pierwszy tenisistka z naszego kraju objęła prowadzenie w światowym zestawieniu.
Iga Świątek gra w obecnym sezonie cudownie. Zaczęła od półfinałów w Adelajdzie oraz podczas wielkoszlemowego Australian Open w Melbourne. Potem odpadła w trzeciej rundzie imprezy w Dubaju, gdzie po niezwykle zaciętym meczu uległa późniejszej triumfatorce Jelenie Ostapenko.
REKLAMA
Świątek śrubuje rekord zwycięstw
Jak się okazało, porażka z Łotyszką była jak dotąd ostatnią przegraną naszej gwiazdy tenisa. W kolejnych tygodniach Iga Świątek zwyciężyła w trzech niezwykle prestiżowych turniejach rangi WTA 1000: w Dosze, w Indian Wells i ostatnio w Miami. Już po wygranej w pierwszym meczu na Florydzie 20-latka z Raszyna zapewniła sobie prowadzenie w światowym rankingu.
Świat komentuje sukcesy Igi Świątek
"Iga Świątek ciągle wzbija się. Od kilku tygodni rywalki mają problem, aby zbliżyć się do jej poziomu. W porywającym stylu osiągnęła Sunshine Double, czyli wygrała turnieje w Indian Wells i Miami. Obie imprezy to prawie jak zmagania wielkoszlemowe, bo do rywalizacji przystępują najwyżej rozstawione zawodniczki świata" - komentuje Cezary Gurjew, dziennikarz radiowej Jedynki.
Wygrywając Miami Open, Iga Świątek, sięgnęła po swój szósty w karierze tytuł singlowy. Dzięki wygranej Świątek dołączyła do grona "Sunshine Double", czyli zawodniczek, które w tym samym roku wygrały zawody w Indian Wells oraz w Miami.
REKLAMA
– Wygranie po kolei Indian Wells i Miami Open, czyli w dwóch bardzo dużych turniejach, co znaczy, że Iga musiała zagrać 12 spotkań singlowych, to jest dla mnie większy wyczyn niż wygranie wielkiego szlema. Były tylko trzy przed Igą: wielka Steffi Graf dwukrotnie, Wiktoria Azarenka i Kim Clijsters. Gdyby to było takie proste, to mielibyśmy kilka, kilkanaście tych nazwisk, a tam mamy tylko karetę dam – podkreślał na antenie radiowej Trójki Lech Sidor, komentator tenisa.
Czołówka rankingu tenisistek WTA Tour - stan na 11 kwietnia:
1. (1) Iga Świątek (Polska) 6711 pkt
2. (2) Barbora Krejcikova (Czechy) 4975
3. (3) Paula Badosa (Hiszpania) 4885
4. (5) Aryna Sabalenka (Białoruś) 4711
5. (4) Maria Sakkari (Grecja) 4705
6. (6) Anett Kontaveit (Estonia) 4511
7. (7) Karolina Pliskova (Czechy) 4252
8. (8) Danielle Collins (USA) 3151
9. (10) Ons Jabeur (Tunezja) 3095
10. (9) Garbine Muguruza (Hiszpania) 3070
...
58. (64) Magda Linette (Polska) 1061
87. (87) Magdalena Fręch (Polska) 749
156. (147) Katarzyna Kawa (Polska) 422
Iga Świątek o grze dla reprezentacji Polski:
Czytaj także:
- Iga Świątek z prestiżowym Sunshine Double. Polka w elitarnym gronie
- Kontuzja Igi Świątek. Polka wycofała się z turnieju w Charleston
- Spektakularny triumf Polki w Miami Open. Iga Świątek: zasłużyłam, żeby być numerem jeden
red/inf.pras.
REKLAMA