Trwa walka o tytuł w NBA. Wygrane Miami Heat i Phoenix Suns w pierwszych meczach półfinałów konferencji

W walce o tytuł mistrza koszykarskiej ligi NBA pozostało już tylko 8 zespołów. W pierwszych meczach fazy półfinału Konferencji Miami Heat wygrali 106:92 z Philadelphia 76ers oraz Phoenix Suns pokonali 121:114 Dallas Mavericks. Heat i Suns prowadzą w rywalizacji do czterech zwycięstw po 1-0. W pozostałych parach Golden State Warriors prowadzą 1-0 z Memphis Grizzlies, podobnie jak Milwaukee Bucks z Boston Celtics.

2022-05-03, 09:24

Nie pomógł Luka Doncić. Phoenix Suns ograli Dallas Mavericks w drugiej rundzie NBA

Phoenix Suns już w pierwszej kwarcie wypracowali sobie 10-punktowe prowadzenie, które w trzeciej kwarcie urosło nawet do 18. Dallas Mavericks dopiero w końcówce zmniejszyli straty.

Miejscowi odnotowali 50,5-procentową skuteczność rzutów z gry i nie spudłowali żadnego z 18 wolnych. Pokonali tego przeciwnika po raz 10., licząc sezon regularny.

Ich najmocniejsze punkty w tym spotkaniu, to Deandre Ayton - 25 punktów i Devin Booker - 23, którzy podobnie jak Chris Paul (19 pkt) sporo czasu spędzili na ławce. - Nie był to nasz najlepszy występ, ale najważniejsze jest zwycięstwo. Nie zawsze da się grać porywająco - podkreślił Paul.

Chris Paul, Phoenix Suns Nie zawsze da się grać porywająco

W debiucie w 2. rundzie play-off grający czwarty sezon w NBA Luka Doncić uzyskał 45 pkt, miał 12 zbiórek i osiem asyst. Słoweniec mógł jednak liczyć tego wieczora na wsparcie praktycznie tylko Niemca Maxiego Klebera, który zdobył 19 pkt.

REKLAMA

Pojedynek numer dwa - w środę ponownie w Footprint Center.

Philadelphia 76ers bez Embiida. Dobry początek Miami Heat

W drugim poniedziałkowym meczu koszykarze Miami Heat pokonali Philadelphia 76ers 106:92.

Najskuteczniejszy w szeregach gospodarzy był rezerwowy Tyler Herro, który uzyskał 25 punktów. Bam Adebayo do 24 pkt, zdobytych przy 80-procentowej skuteczności z gry i wszystkich ośmiu udanych próbach z linii rzutów wolnych, dodał 12 zbiórek.

"Szóstki" musiały sobie radzić bez swojej gwiazdy - Joela Embiida. Kameruński środkowy wraca do pełni sił po złamaniu oczodołu prawego oka i wstrząśnieniu mózgu, których doznał w końcówce spotkanie 1. rundy z Toronto Raptors. Mało prawdopodobne jest, by zdołał się wykurować na drugi mecz - w środę również na Florydzie.

REKLAMA

Pod jego nieobecność prym w zespole wiódł Tobias Harris - 27 pkt. Słynny brodacz James Harden uzbierał 16 "oczek", dziewięć zbiórek i pięć asyst.

- Graliśmy za wolno, źle dzieliliśmy się piłką, za często się gubiliśmy. Myślę, że to skutek dołka fizycznego - przyznał trener gości Doc Rivers.

Wyniki poniedziałkowych meczów drugiej rundy play-off koszykarskiej ligi NBA: