Liga Konferencji: Roma - Feyenoord. Jose Mourinho i Nicola Zalewski przed wielką szansą

2022-05-25, 08:00

Liga Konferencji: Roma - Feyenoord. Jose Mourinho i Nicola Zalewski przed wielką szansą
W drużynie Romy ważnym ogniwem stał się Nicola Zalewski. Foto: ALESSANDRO GAROFALO/Reuters/Forum

W środę odbędzie się pierwszy w historii finał piłkarskiej Ligi Konferencji. W Tiranie o trofeum zagrają AS Roma i Feyenoord Rotterdam. Trener włoskiej drużyny Jose Mourinho może mieć w dorobku wszystkie europejskie puchary.

Mourinho może przejść do historii

Portugalczyk triumfował w Pucharze UEFA (2003) i Lidze Mistrzów (2004) z FC Porto, ponownie w Champions League (2010) z Interem Mediolan oraz w następcy Pucharu UEFA - Lidze Europy (2017) z Manchesterem United. Teraz ma okazję sięgnąć jako pierwszy trener po trofeum Ligi Konferencji, "trzeciego szczebla" europejskich rozgrywek, który zainaugurowano w ubiegłym roku.

Jedynym znaczącym sukcesem Romy na europejskiej arenie jest wywalczenie w 1961 Pucharu Miast Targowych, uważanego za poprzednika Pucharu UEFA. Ponadto w 1984 rzymski zespół dotarł do finału Pucharu Europy (obecnie w formacie Ligi Mistrzów), ale przegrał wówczas z Liverpoolem po rzutach karnych. Siedem lat później uległ Interowi Mediolan w finale Pucharu UEFA.

- Kiedy pracujesz w Rzymie, żyjesz tym miastem, oddychasz nim, oddychasz tym klubem. Od dnia, w którym podpisałem kontrakt, czułem, że to wielki klub, któremu jednak brakuje wielkich zwycięstw i który rzadko gra w finałach. Ten środowy wywołuje wielkie emocje, to nasza Liga Mistrzów - powiedział Mourinho, cytowany na oficjalnej stronie internetowej UEFA.

W Tiranie będzie o co walczyć

Feyenoord może pochwalić się triumfem w Pucharze Europy (1970) oraz dwukrotnie w Pucharze UEFA (1974, 2002). Ma zatem pod tym względem większe doświadczenie, a ponadto dodatkową motywację: zwycięstwo w stolicy Albanii zapewni mu prawo gry w fazie grupowej Ligi Europy w przyszłym sezonie. W przeciwnym razie będzie musiał grać w eliminacjach. Roma, dzięki miejscu zajętemu w lidze, tak czy inaczej zagra w fazie grupowej.

- Aby dotrzeć do finału potrzebne jest trochę szczęścia w odpowiednich momentach, ale moi piłkarze mają też duże umiejętności. Daliśmy ludziom powody do dumy, ale to jeszcze nie koniec - stwierdził Slot.

W Tiranie dojdzie też do pojedynku o status króla strzelców pierwszej edycji LK. Obecnie najskuteczniejszy jest nigeryjski napastnik Feyenoordu Cyriel Dessers z 10 golami, ale tylko o jedno trafienie mniej ma angielski piłkarz Romy Tammy Abraham.

- Marzenie się spełnia. Roma od dawna zasługuje na to, by grać w finale. Cieszę się, że do niego dotarliśmy. To powodów do radości dla mnie i wszystkich innych - powiedział Abraham.


Posłuchaj

Więcej o nadchodzącym finale Ligi Konferencji AS Roma - Feyenoord Rotterdam mówi z rzymu Piotr Kowalczuk (IAR) 1:11
+
Dodaj do playlisty

 

Środowy finał zaplanowany jest na godzinę 21.00.

Droga do finału Ligi Konferencji (na pierwszym miejscu mecz u siebie):

AS Roma
grupa C - 1. miejsce
CSKA Sofia - 5:1, 3:2
Zoria Ługańsk - 4:0, 3:0
Bodoe/Glimt - 2:2, 1:6
1/8 finału - Vitesse Arnhem - 1:1, 1:0
1/4 finału - Bodoe/Glimt - 4:0, 1:2
1/2 finału - Leicester City - 1:0, 1:1
bilans: 12 meczów; 7 zwycięstw, 3 remisy, 2 porażki; bramki: 27-15

Feyenoord Rotterdam
grupa E - 1. miejsce
Maccabi Hajfa - 2:1, 0:0
Slavia Praga - 2:1, 2:2
Union Berlin - 3:1, 2:1
1/8 finału - Partizan Belgrad - 3:1, 5:2
1/4 finału - Slavia Praga - 3:3, 3:1
1/2 finału - Olympique Marsylia - 3:2, 0:0
bilans: 12 meczów; 8 zwycięstw, 4 remisy; bramki: 28-15.

Czytaj także:

Polecane

Wróć do strony głównej