Wimbledon 2022: Magdalena Fręch ma plan na Halep? "Będziemy szukać jej słabości"

• Magdalena Fręch znakomicie radzi sobie w grze podwójnej, choć, jak sama przyznała, w ostatniej chwili stworzyła parę z Brazylijką Beatriz Haddad Maią 
• Równie dobre wyniki łodzianka notuje w singlu. W sobotę powalczy z utytułowaną Simoną Halep o awans do czwartej rundy 

Fręch zwycięża w deblu "z łapanki"

W piątek Magdalena Fręch i Beatriz Haddad Maia awansowały do 1/8 finału debla. W piątek tenisistki z Polski i Brazylii pokonały Słowaczkę Viktorię Kuzmovą i Holenderkę Arantxę Rus 6:4, 5:7, 6:3.

- To nasz pierwszy debel, można powiedzieć, że z łapanki. Umówiłyśmy się na ostatnią chwilę - zdradziła 24-letnia Polka. - Takie deble najlepiej wypadają - przyznała. 

Na trawiastych kortach w Londynie Magdalena Fręch bardzo dobrze radzi sobie również w singlu. W sobotę czeka ją spotkanie 3. rundy z rozstawioną z numerem 16. Rumunką Simoną Halep.

Tenisistka z Łodzi wciąż jest niepokonana w stolicy Wielkiej Brytanii. - Bardzo się cieszę. Mam nadzieję, że tak zostanie jak najdłużej - powiedziała Magdalena Fręch w rozmowie z Cezarym Gurjewem.

W piątkowym meczu Polka grała z opatrunkiem na nodze. Dzień wcześniej upadła na kort podczas meczu drugiej rundy singla ze Słowaczką Anną Karoliną Schmiedlovą. 

- Opatrunek był bardziej dla zabezpieczenia, żebym trochę mniej myślała o tej nodze - wyjaśniła 92. zawodniczka rankingu WTA. - Starałam się ważyć kroki i myślę, że jestem na najlepszej drodze do tego, by jutro zagrać bezboleśnie - dodała optymistycznie. 

Simona Halep kolejną rywalką. "Każdy ma słabości"

W sobotę Magdalenę Fręch czeka wielkie zadanie. Simona Halep to dwukrotna mistrzyni wielkoszlemowa - w 2019 roku Rumunka okazała się najlepsza na kortach Wimbledonu.

Fręch przyznała, że, do tej pory, wraz z trenerem Andrzejem Kobierskim, skupiała się na piątkowym meczu deblowym, jednak piątkowy wieczór oboje poświęcą na wymyślenie planu na mecz z faworyzowaną Halep. 

Obie panie grały już ze sobą kilka razy. Po raz ostatni mierzyły się w pierwszej rundzie tegorocznego Australian Open. W wielkoszlemowym turnieju w Melbourne lepsza była Rumunka. 

- Ona jest bardzo zawzięta, nie dostaje się od niej piłek za darmo. Trzeba ją zmuszać do błędu. Będziemy szukać z trenerem jej słabości, bo każdy je ma, jest też człowiekiem. Myślę, że znajdę sposób, aby ją rozregulować - powiedziała Magdalena Fręch na koniec rozmowy z Cezarym Gurjewem.

Wimbledon. Magdalena Fręch - Simona Halep. O której mecz?

Spotkanie trzeciej rundy Wimbledonu Magdalena Fręch - Simona Halep odbędzie się w sobotę 2 lipca ok. godz. 15.30. 

Posłuchaj

Magdalena Fręch wygrywa zarówno w singlu, jak i w deblu. - Mam nadzieję, że tak pozostanie jak najdłużej - powiedziała w rozmowie z Cezarym Gurjewem (PR1) 1:37

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Magdalena Fręch po awansie do trzeciej rundy singla: 

• Wimbledon 2022: Iga Świątek zachwycona propozycją małego kibica. "O mój Boże, tak"
• Wimbledon 2022: upadek, ból i życiówka Fręch: z Halep do trzech razy sztuka
• Wimbledon 2022: Świątek - Cornet. "Jeśli seria Igi ma się skończyć, to tu". Kiedy i o której mecz?

/empe/red