Lekkoatletyczne MŚ Eugene 2022: ukraińska lekkoatletka ze srebrem. "Codziennie żyję w ogromnym stresie"

- Codziennie żyję w stresie, bo na moją miejscowość spadają bomby - przyznała Ukrainka Jarosława Mahuczich po zdobyciu srebrnego medalu w konkursie skoku wzwyż na lekkoatletycznych mistrzostwach świata w Eugene. Wygrała Australijka Eleanor Patterson - obie zaliczyły po 2,02.

2022-07-20, 14:39

Lekkoatletyczne MŚ Eugene 2022: ukraińska lekkoatletka ze srebrem. "Codziennie żyję w ogromnym stresie"

>>> Mistrzostwa świata w Eugene w stanie Oregon potrwają do poniedziałku 25 lipca. W USA są nasi sprawozdawcy Cezary Gurjew i Rafał Bała, ich relacji można słuchać na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia

W marcowych halowych mistrzostwach świata w Belgradzie kolejność była odwrotna. Wówczas wynikiem 2,02 zwyciężyła Mahuczich, a Patterson zatrzymała się na wysokości 2,00.

"Każdy medal jest dla Ukrainy"

Dla reprezentantów Ukrainy występ w Eugene ma szczególne znaczenie w obliczu wojny, którą Rosja wywołała w ich kraju.

- Każdy medal oraz każde zwycięstwo są dla Ukrainy. Chcę dać moim rodakom powód do radości i wywołać chociaż odrobinę uśmiechu na ich twarzach. Mam nadzieję, że moim występem w Eugene to się udało - zaznaczyła srebrna medalistka.

Mówiła też o poczuciu odpowiedzialności i byciu ambasadorką swojego państwa.

- Czuję, że jestem ambasadorką, bo rozmawiam z dziennikarzami i mogę przekazać wiadomość dla całego świata. Wiem, że moje wyniki i słowa mają znaczenie - dodała niespełna 21-letnia zawodniczka.

Sport w cieniu wojny

Opowiadała także o stresie, w którym żyła ostatnio.

- Wszystko jest w porządku z moją rodziną i przyjaciółmi, ale codziennie żyję w olbrzymim stresie. Śledzę wiadomości i wiem, że ostatnio na moją miejscowość spadały bomby, ale obrona lotnicza przechwyciła cztery z sześciu pocisków. To trudne, kiedy takie wieści docierają do mnie, gdy jestem za granicą - podsumowała Mahuczich.

Czytaj także:

Zdjęcie

REKLAMA

/red

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej