Wielkie piłkarskie emocje w Anglii. Na początek hit Manchester City - Liverpool
Mistrz Premier League Manchester City i zdobywca Pucharu Anglii Liverpool zainaugurują w sobotę nowy sezon meczem o Tarczę Wspólnoty. Spotkanie wyjątkowo odbędzie w Leicester, a nie na Wembley w Londynie, gdzie w niedzielę rozegrany zostanie finał mistrzostw Europy kobiet.
2022-07-29, 15:43
Dominacja "The Reds" i "The Citizens" na krajowym podwórku
Obie jedenastki zdominowały poprzedni sezon w Anglii. Liverpool triumfował w Pucharze Ligi i Pucharze Anglii, a "The Citizens" sięgnęli po tytuł, ale zapewnili go sobie w dramatycznych okolicznościach w ostatniej kolejce sezonu, dystansując drużynę trenera Jurgena Kloppa o jeden punkt.
Ekipy z Manchesteru i Liverpoolu w sezonie 2021/22 zmierzyły trzykrotnie. Dwa razy w Premier League, gdzie oba mecze zakończyły się remisem 2:2 oraz w półfinale Pucharu Anglii, w którym "The Reds" zwyciężyli 3:2 i awansowali do finału, w którym wygrali z Chelsea w serii rzutów karnych.
Debiutancki pojedynek "dziewiątek"
Oba zespoły wzmocniły latem przede wszystkim siłę ofensywną. Liverpool pozyskał z Benfiki Lizbona urugwajskiego napastnika Darwina Nuneza, który w meczu towarzyskim z RB Lipsk strzelił cztery gole. Z kolei Manchester City pozyskał norweskiego superstrzelca Erlinga Haalanda z Borussii Dortmund.
Klopp zapewnił, że robi wszystko, by już w sobotę drużyna była w jak najlepszej formie, choć nie jest to łatwe ze względu na dość intensywny okres przygotowawczy, który w tym roku był wyjątkowy i przyspieszony ze względu na wczesny start sezonu spowodowany listopadowymi mistrzostwami świata w Katarze. Do tego czasu w Premier League odbędzie się 16 kolejek.
- Chcemy być gotowi na sobotę, nastawiamy się na wielką grę, ale nie możemy jeszcze na tym etapie sezonu mówić, że będziemy w najlepszej dyspozycji - zaznaczył niemiecki trener.
- Przed nami bardzo intensywny okres, potem długa przerwa spowodowana mundialem i kolejny "przedsezon". Czeka nas jeden z najdziwniejszych sezonów - dodał.
"Moglibyśmy mieć dłuższe wakacje"
W sobotę na pewno nie zagrają brazylijski bramkarz Alisson, Portugalczyk Diogo Jota oraz nowy nabytek Calvin Ramsay, którzy jeszcze do końca nie wyleczyli urazów, a przede wszystkim stanowiący od lat o sile zespołu Senegalczyk Sadio Mane, który odszedł do Bayernu Monachium.
Z kolei w ekipie City zabraknie Benjamina Mendy'ego, który jest zawieszony przez klub z powodu postępowania sądowego po podejrzeniu, że dopuścił się gwałtu.
- Moglibyśmy mieć dłuższe wakacje - zauważył Guardiola, który poddał w wątpliwość celowość rozgrywania meczu o Community Shield u progu tego niestandardowego sezonu i zwrócił uwagę, że jego zespół dopiero co wrócił z krótkiego tournee po USA. Wypowiedź hiszpańskiego szkoleniowca, jak zauważyły angielskie media, może sugerować, że mistrz Anglii nie zagra w najsilniejszym zestawieniu.
Drużyna Guardioli w okresie przygotowawczym rozegrała jedynie dwa spotkania towarzyskie - wygrała z Bayernem Monachium 1:0 oraz z meksykańskim Club America 2:1.
Manchester City przed rokiem przegrał mecz o Tarczę Wspólnoty z Leicester City 0:1, tracąc gola w 89. minucie. Ostatni raz Community Shield zdobył w 2019 roku, kiedy pokonał... Liverpool po serii rzutów karnych.
Ekipa "The Reds" z kolei w meczu o Tarczę Wspólnoty zwyciężyła ostatnio w 2006 roku, gdy ograła Chelsea 2:1. Później były porażki w 2019 i 2020 roku.
Początek spotkania na King Power Stadium w Leicester w sobotę o godz. 18.00.
REKLAMA