PŚ w skokach: jest lista startowa zawodów w Rasnovie. Tak kiepskiej obsady nie było w XXI wieku!

Rumuński Rasnov po raz trzeci będzie gościł zawody męskiego Pucharu Świata w skokach narciarskich. Organizatorzy, chcąc zachęcić kibiców z kraju nie będącego potęgą w tej dyscyplinie sportu do przyjścia na konkursy, ogłosili niedawno bezpłatny wstęp na rywalizację w Transylwanii.

Bez Kubackiego i Graneruda

Niestety, na frekwencję może wpłynąć kiepska obsada rumuńskich konkursów. Po zawodach w Lake Placid trener polskiej kadry Thomas Thurnbichler ogłosił, że najlepsi polscy skoczkowie, na czele z Dawidem Kubackim, nie pojadą do Rasnova i będą w spokoju przygotowywać się do nadchodzących mistrzostw świata w Planicy.

W składzie na rumuńskie konkursy znaleźli się skoczkowie kadry B: młodzi Jan Habdas, Tomasz Pilch i Kacper Juroszek oraz doświadczony Maciej Kot.

Jak się okazuje, nie tylko Polacy potraktowali zawody w Rasnovie ulgowo. Już wcześniej było wiadomo, że do Rumunii nie wybierze się Norweg Halvor Egner Granerud. Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata spokojnie trenuje w Trondheim i snuje plany zdobycia aż czterech medali w Planicy. Brakuje zresztą większości najlepszych skoczków norweskich, słoweńskich i austriackich.

REKLAMA

W Rumunii nie wystąpi też piątka japońskich skoczków, którzy wezmą udział w mistrzostwach świata. Zabraknie więc Ryoyu Kobayashiego, który przed dwoma laty wygrał w Rasnovie.

Niemcy "ratują" prestiż konkursu?

Jedyną mocną reprezentacją, która nie zdecydowała się odpuścić walki o pucharowe punkty, są Niemcy. Trener Stefan Horngacher zabiera do Rumunii najmocniejszy skład. Wystartują Andreas Wellinger, który w ubiegły weekend wygrał jeden z konkursów w Lake Placid, Karl Geiger, Markus Eisenbichler, Stephan Leyhe, Constantin Schmid i Philipp Raimund.

Opublikowana przez organizatorów lista startowa zawodów w Rasnovie nie pozostawia złudzeń. W Rumunii pojawi się tylko 47 skoczków z 15 państw, co oznacza, że nie będzie trzeba nawet rozgrywać kwalifikacji do konkursu (w zamian zaplanowano prolog).

Jeszcze gorzej sytuacja wygląda pod względem jakości zgłoszonych zawodników. W Transylwanii wystartuje tylko jeden skoczek z najlepszej dziesiątki klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Będzie to zajmujący dziewiąte miejsce Andreas Wellinger.

REKLAMA

W TOP20 są ponadto klasyfikowani Karl Geiger, Markus Eisenbichler, Słoweniec Ziga Jelar i Norweg Daniel Andre Tande.

Gorzej niż w Hakubie

Tak słabej obsady nie było jeszcze nigdy w XXI wieku. Do tej pory pod tym względem "wyróżnił się" konkurs w Hakubie rozegrany 24 stycznia 2002 roku.

Wówczas zdecydowana większość czołowych skoczków wybrała treningi przed igrzyskami olimpijskimi w Salt Lake City. Za sprawą gospodarzy oraz skaczących w najmocniejszym zestawieniu Austriaków, w Japonii udało się jednak zgromadzić aż ośmiu skoczków z czołowej dwudziestki Pucharu Świata.

REKLAMA

Jak zauważył w mediach społecznościowych Adam Bucholz z portalu skijumping.pl, od początku rozgrywania cyklu PŚ, czyli od sezonu 1979/1980, tylko osiem konkursów miało słabszą obsadę niż zbliżające się zawody w Rasnovie. Co ciekawe, trzy razy rozegrano konkurs bez żadnego skoczka z czołowej dziesiątki klasyfikacji generalnej.

Miało to miejsce 13 i 14 lutego 1981 roku w amerykańskim Ironwood oraz 8 stycznia 1985 roku we włoskim Cortina d'Ampezzo.

U kobiet też mało zawodniczek

W programie zawodów w Rasnovie są konkurs indywidualny oraz rywalizacja duetów. W piątek odbędzie się prolog, w sobotę zawody indywidualne, a w niedzielę wystartują duety.

Ponadto w piątek i sobotę rozegrane zostaną konkursy indywidualne kobiet. W gronie 40 zawodniczek z 11 państw zabraknie reprezentantek Polski

REKLAMA

Rekordzistami Trambulina Valea Carbunarii (HS97) są Gregor Schlierenzauer, Constantin Schmid i Stefan Kraft, którzy w 2020 roku skoczyli tu 103 metry. Z tego grona tylko Schmid wystąpi w zbliżający się weekend. Kraft nie znalazł się bowiem w składzie Austrii, a jego rodak Schlierenzauer zakończył karierę w 2021 roku.

Program zawodów PŚ w Rasnovie:
piątek, 17 lutego:
9.00 - oficjalny trening
16.45 - prolog
sobota, 18 lutego:
15.15 - seria próbna
16.20 - pierwsza seria konkursu indywidualnego
niedziela, 19 lutego:
15.00 - seria próbna
16.10 - pierwsza seria konkursu duetów

Czytaj także:

• PŚ w skokach: z Wisły do Planicy. Terminarz sezonu PŚ 2022/2023
• [TYLKO U NAS] 45 lat tradycji SMS Zakopane. Tu kariery zaczynają gwiazdy sportów zimowych
• PŚ w skokach: odwiedziliśmy królestwo mistrza. Tak wygląda Kamiland - Kamil Stoch bez tajemnic [WIDEO]
• MŚ Planica 2023: gdzie i kiedy skaczą Polacy? TERMINARZ

REKLAMA

/empe