F1. Rollercoaster w Melbourne! Verstappen wygrał GP Australii. Hamilton i Alonso na podium
Holender Max Verstappen wygrał w Melbourne wyścig o Grand Prix Australii, trzecią rundę mistrzostw świata Formuły 1. Broniący tytułu kierowca zespołu Red Bull Racing wyprzedził Brytyjczyka Lewisa Hamiltona z Mercedesa i Hiszpana Fernando Alonso z Aston Martina.Dla Verstappena było to drugie w sezonie i 37. w karierze zwycięstwo.
2023-04-02, 09:53
Wyścig był kilka razy przerywany z powodu awarii samochodów i kolizji. Największa miała miejsce na dwa okrążenia przed końcem, gdy po restarcie doszło do zderzenia kilku bolidów. Największego pecha miał Fernando Alonso, który spadł z trzeciej na 11. pozycję. Jednak jury po naradzie przywróciło stan przed restartem, do mety wszyscy dojechali za samochodem bezpieczeństwa.
F1. Max Verstappen po raz pierwszy w karierze wygrał Grand Prix Australii
Wyścigu nie ukończył Charles Leclerc z Ferrari, zwycięzca z 2022 roku. Już na pierwszym okrążeniu Monakijczyk wypadł z toru, uszkodził zawieszenie i musiał się wycofać. W "wycieczce" za tor pomógł mu Kanadyjczyk Lance Stroll z Aston Martina, ale jury nie ukarało go za to zajście.
Z kolei jego partner z zespołu Hiszpan Carlos Sainz Jr. na koniec dostał 5 s karnych za spowodowanie kolizji z Alonso.
Natomiast Verstappen, dwukrotny mistrz świata F1 i lider klasyfikacji generalnej, odniósł pierwsze w karierze zwycięstwo w Australii. Przed rokiem nie ukończył wyścigu z powodu awarii bolidu.
REKLAMA
Po starcie na prowadzenie wyszedł Lewis Hamilton, za nim jechał Verstappen. Holender narzekał przez radio na Brytyjczyka. - Wypchnął mnie poza tor, nie mogłem ryzykować kolizji - Verstappen meldował swojemu inżynierowi wyścigowemu.
Na 12. okrążeniu sytuacja na torze została wyjaśniona. Verstappen użył systemu DRS, wyprzedził Hamiltona i objął prowadzenie. Po dwóch okrążeniach miał już prawie 3 s przewagi nad Hamiltonem.
DRS to system, który zmniejsza opór powietrza i pozwala w pewnych określonych warunkach i strefie na torze zwiększyć chwilowo prędkość. To perfekcyjnie wykorzystał Max Verstappen.
Zamieszanie w Melbourne
Kolejna neutralizacja została zarządzona na 19. okrążeniu, gdy zapalił się bolid Brytyjczyka George Russella z Mercedesa. Samochód szybko ugaszono, ale wyścig przerwano na kilka minut, gdyż trzeba było usunąć go z wjazdu do serwisu.
REKLAMA
W połowie dystansu na 29. okrążeniu przewaga Verstappena nad Hamiltonem wynosiła już prawie 10 s. Holender kontrolował wyścig, jechał spokojnie, ale on także nie ustrzegł się błędów. Na 48. okrążeniu zablokował koła i wypadł z toru. Powrót kosztował go ponad trzy sekundy i jego przewaga nad Hamiltonem stopniała do siedmiu.
Kolejne problemy i czerwona flaga na torze pojawiły się w trakcie 55. okrążenia, gdy w bolidzie Kevina Magnussena z teamu Haas odpadło tylne prawe koło. Wyścig przerwano, kierowcy zjechali do alei serwisowej. Do końca zostały trzy okrążenia. I kilka minut później po zakończeniu neutralizacji doszło do mega zamieszania, kilku kierowców w ferworze walki wypadło z toru. Doszło m.in. do kolizji obu kierowców teamu Alpine, Pierre'a Gasly'ego i Estebana Ocona. Koledzy z Alpine zderzyli się zaraz po restarcie, to właśnie wtedy Sainz Jr. uderzył w Alonso i zepchnął rywala na 11. lokatę.
Jury jednak po analizie sytuacji przywróciło Hiszpana na trzecie miejsce. Gdyby nie ta decyzja, nie miał szans, aby się znaleźć na podium. Ostatnie okrążenie po wznowieniu kierowcy przejechali za samochodem bezpieczeństwa, już nic się nie wydarzyło. Wyścig ukończyło tylko 12 kierowców z 20 startujących.
Max Verstappen umocnił się na pozycji lidera MŚ F1, wygrał już dwa z trzech rozegranych wyścigów.
REKLAMA
Następna, czwarta runda - GP Azerbejdżanu - zostanie rozegrana 30 kwietnia na ulicznym torze w Baku.
Wyniki GP Australii:
1. Max Verstappen (Holandia/Red Bull) 2:32.38,371
2. Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes) strata 0,179 s
3. Fernando Alonso (Hiszpania/Aston Martin) 0,769
4. Lance Stroll (Kanada/Aston Martin) 3,082
5. Sergio Perez (Meksyk/Red Bull) 3,320
6. Lando Norris (W. Brytania/McLaren) 3,701
7. Nico Huelkenberg (Niemcy/Haas) 4,939
8. Oscar Piastri (Australia/McLaren) 5,382
9. Zhou Guanyu (Chiny/Alfa Romeo) 5,713
10. Yuki Tsunoda (Japonia/Alpha Tauri) 6,052
Klasyfikacja generalna MŚ (po 3 z 23 wyścigów):
1. Max Verstappen (Holandia) 69 pkt
2. Sergio Perez (Meksyk) 54
3. Fernando Alonso (Hiszpania) 45
4. Lewis Hamilton (W. Brytania) 38
5. Carlos Sainz Jr (Hiszpania) 20
6. Lance Stroll (Kanada) 20
7. George Russell (W. Brytania) 18
8. Lando Norris (W. Brytania) 8
9. Nico Huelkenberg (Niemcy) 6
10. Charles Leclerc (Monako) 6
Klasyfikacja konstruktorów:
1. Red Bull 123 pkt
2. Aston Martin 65
3. Mercedes 56
4. Ferrari 26
5. McLaren 12
6. Alpine 8
Czytaj także:
- Formuła 1. Kalendarz Grand Prix w sezonie 2023
- Były mistrz świata F1 Mario Andretti: o walce Verstappena z Hamiltonem będzie się mówiło już zawsze [WYWIAD]
- DRS, parc ferme, czyli co powinien wiedzieć kibic Formuły 1? Słownik podstawowych pojęć
red/PAP/IAR
REKLAMA
REKLAMA