El. Euro 2024: z Mołdawią trzeba zagrać inaczej. Jakub Kamiński: ważna będzie cierpliwość

2023-06-19, 09:59

El. Euro 2024: z Mołdawią trzeba zagrać inaczej. Jakub Kamiński: ważna będzie cierpliwość
Jakub Kamiński podczas meczu towarzyskiego z Niemcami . Foto: Forum/Tomasz Kluczyński

Po zwycięstwie w towarzyskim meczu z Niemcami piłkarską reprezentację Polski czeka we wtorek wyjazdowy mecz kwalifikacji do mistrzostw Europy z Mołdawią.- Najważniejsze będą trzy punkty i mam nadzieję, że dobrze wykonamy swoje zadanie - powiedział skrzydłowy Biało-Czerwonych Jakub Kamiński w rozmowie z Tomaszem Kowalczykiem z Programu Pierwszego Polskiego Radia.

Mecz Mołdawia - Polska zostanie rozegrane we wtorek w Kiszyniowie. Początek meczu o 20.45. Transmisja w Programie Pierwszym Polskiego Radia.

Jedyny kadrowicz z Bundesligi

W piątek polscy piłkarze pokonali w Warszawie Niemców 1:0 w meczu towarzyskim. Grający na co dzień w Wolfsburgu Jakub Kamiński przyznał, że była to dla niego szczególna chwila, gdyż jako jedyny z kadrowiczów występuje obecnie w Bundeslidze.

- Kiedyś było nas więcej. Na pewno to fajne uczucie, bo gdy wrócę do Wolfsburga, to wynik w szatni będzie omawiany. Liczę, że w przyszłości też będziemy wygrywać takie mecze - powiedział Jakub Kamiński w rozmowie z Tomaszem Kowalczykiem z Radiowej Jedynki.

Mecz z Niemcami był też okazją do oficjalnego pożegnania Jakuba Błaszczykowskiego z reprezentacją Polski. NA PGE Narodowym nie zabrakło wzruszających momentów.

- Coś niesamowitego. Kuba był, jest i będzie moim idolem jako człowiek i jako piłkarz. Dla mnie to wielka sprawa, by być na jego pożegnaniu - stwierdził 21-letni skrzydłowy.

Polacy będą grać lepiej? "Potrzebujemy czasu"

Jakub Kamiński nie ukrywał zadowolenia z pokonania reprezentacji Niemiec, która historycznie nigdy nie była dla Polaków łatwym przeciwnikiem.

- Niech to będzie fajny prognostyk na kolejną część eliminacji. Z takim rywalem nie jest łatwo wygrywać, zrobiliśmy to dopiero po raz drugi w historii. Niech to zwycięstwo zbuduje tę drużynę  - podkreślił piłkarz.

Mimo wygranej, to Niemcy byli stroną przeważającą w piątkowym meczu. Według skrzydłowego reprezentacji Polski, Biało-Czerwoni w przyszłości będą grali bardziej ofensywnie.

- Dobrze funkcjonowała defensywa. Jesteśmy w momencie, gdy ta kadra jest przebudowywana, jest dużo nowych zawodników. Potrzebujemy trochę czasu na zgranie, ale optymistycznie patrzę w przyszłość. Możemy częściej utrzymywać się przy piłce - zapewnił Jakub Kamiński.

Z Mołdawią będzie inaczej. "Ważna będzie cierpliwość"

Ostatni rok był dla byłego piłkarza bardzo udany. Jakub Kamiński odnalazł się w silnej Bundeslidze i pojechał na mistrzostwa świata w Katarze.

- Szybko to się dzieje. Dopiero co skończyłem 21 lat, mam nadzieję, że ten rozwój będzie cały czas. Jestem zadowolony i cieszę się, że w przyszłości będę więcej dawał reprezentacji, jak i mojemu klubowi - ocenił zawodnik VfL Wolfsburg.

We wtorek Biało-Czerwoni zmierzą się w Kiszyniowie z Mołdawią w meczu eliminacji mistrzostw Europy. Tym razem podopieczni Fernando Santosa będą musieli zagrać inaczej niż z Niemcami.

- To będzie zupełnie inny mecz. Zdecydowanie częściej będziemy mieli piłkę i będziemy grali w ataku pozycyjnym. Ważna będzie cierpliwość, o której mówił trener Santos. Najważniejsze będą trzy punkty i mam nadzieję, że dobrze wykonamy swoje zadanie - zakończył Jakub Kamiński.


Posłuchaj

Z reprezentantem kraju i piłkarzem Wolfsburga - Jakubem Kamińskim rozmawiał Tomasz Kowalczyk. (IAR) 3:24
+
Dodaj do playlisty

 

Tabela GRUPA E:

*****

Krystian Bielik i Bartosz Bereszyński po meczu Polska - Niemcy:

 

 

Czytaj także:

PolskieRadio24.pl

Polecane

Wróć do strony głównej