Wimbledon 2023: Iga Świątek - Sara Sorribes Tormo. Ekspresowy awans faworytki, Polka nie dała rywalce szans

Iga Świątek w świetnym stylu wygrała z Hiszpanką Sarą Sorribes Tormo 6:2, 6:0 w meczu drugiej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. Polska tenisistka, będąca liderką rankingu WTA, nie dała szans niżej notowanej rywalce.

2023-07-05, 17:45

Wimbledon 2023: Iga Świątek - Sara Sorribes Tormo. Ekspresowy awans faworytki, Polka nie dała rywalce szans
Iga Świątek w świetnym stylu awansowała do trzeciej rundy Wimbledonu . Foto: PAP/EPA/NEIL HALL
  • Iga Świątek coraz lepiej radzi sobie na nawierzchni trawiastej, która dotąd nie była jej ulubioną
  • Tegoroczny Wimbledon jest torpedowany przez opady deszczu, ale mecz Świątek z Sorribes Tormo był niezagrożony
  • Polska tenisistka nie dała żadnych szans rywalce, oddając jej w przekroju meczu tylko dwa gemy

Wygląda na to, że liderka rankingu WTA coraz lepiej czuje się na trawiastych kortach, która dotąd nie była uważana za jej ulubioną. Kolejną rywalką 22-latki była nieprzewidywalna Hiszpanka Sara Sorribes Tormo.

26-letnia Hiszpanka po raz pierwszy mierzyła się z Igą Świątek. Ich mecz zaplanowano na środę jako drugi na korcie centralnym, który wyposażony jest w zamykany dach. To ważne w kontekście olbrzymich problemów, jakie organizatorom Wimbledonu sprawia deszcz. Dzięki zadaszeniu, panie mogły bez problemu rozegrać swój mecz.

Dominacja Igi Świątek

Iga Świątek od początku meczu dominowała. W pierwszym gemie utrzymała podanie bez straty punktu, a w drugim miała okazje na przełamanie. Pierwszej nie wykorzystała, ale szybko wypracowała sobie kolejną. Po pięknej wymianie i mocnym uderzeniem z forhendu wypracowała sobie drugiego break pointa. Po chwili Hiszpanka pomyliła się, pakując forhend w siatkę, co przyniosło Świątek pierwsze przełamanie.

Niespodziewanie rywalka zaczęła wywierać presję na Polce przy jej serwisie. Kilka błędów Świątek przyniosło Sorribes Tormo break pointa, a następnie przełamanie po tym, jak faworytka wyrzuciła bekehend w aut. Polka szybko wróciła do gry i błyskawicznie odpowiedziała tym samym. Miała dwie okazje, by przełamać przeciwniczkę i wykorzystała już pierwszą, gdy piłka poleciała w daleki aut po zagraniu Hiszpanki z forhendu. W kolejnym gemie Iga Świątek pewnie utrzymała swój serwis i prowadziła już 4:1.

Liderka rankingu WTA kontrolowała sytuację. Co prawda, w szóstym gemie Hiszpanka zdołała utrzymać podanie, ale na nic więcej nie było jej w pierwszym secie stać. Najpierw Iga Świątek po raz kolejny utrzymała swój serwis, by zakończyć seta po ośmiu gemach. 22-latka z Raszyna wykorzystała drugą piłkę setową.

Drugi set bez historii

O ile w pierwszym secie Hiszpanka potrafiła postawić się faworytce, o tyle w drugiej partii Iga Świątek dominowała od początku do końca. Kolejne gemy padały na jej konto, niezależnie od tego, czy serwowała czy returnowała.

REKLAMA

Właściwie w żadnym z sześciu gemów Sorribes Tormo nie sprawiła problemów Polce. Iga Świątek po raz kolejny w obecnym sezonie zanotowała partię bez straconego gema i w ekspresowym stylu awansowała do trzeciej rundy.

Mecz trwał zaledwie godzinę i 10 minut. Iga Świątek nie zna jeszcze kolejnej rywalki na Wimbledonie. W meczu trzeciej rundy zmierzy się ze zwyciężczynią starcia Chorwatki Petry Matrić z Francuzką Diane Parry.

Wynik meczu 2. rundy:

Iga Świątek (Polska, 1) - Sara Sorribes Tormo (Hiszpania) 6:2, 6:0.


Iga Świątek nie wie czy mecz Sarą Sorribes Tormo był najlepszy, ale po jednym wypadzie do siatki zaskoczyła nawet samą siebie: to szokujące było też dla mnie

REKLAMA

Iga Świątek o swoim podejściu do startu w tegorocznej edycji Wimbledonu:

Czytaj także:


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej