Wimbledon 2023: turniej pod znakiem deszczu. Opady torpedują rywalizację

We wtorek deszcz uniemożliwia rozgrywanie większości spotkań podczas wielkoszlemowego Wimbledonu. Aurą nie musi jednak przejmować się Magdalena Fręch. Polska tenisistka z rozstawioną z numerem szóstym Tunezyjką Ons Jabeur zagra na zadaszonym korcie.

2023-07-04, 14:48

Wimbledon 2023: turniej pod znakiem deszczu. Opady torpedują rywalizację
Parasolki są bardzo przydatne podczas pierwszych dni Wimbledonu . Foto: PAP/EPA/NEIL HALL
  • Już w poniedziałek deszcz nie pozwolił dokończyć wszystkich meczów, przez co część z nich przeniesiono na wtorek
  • Niestety, tylko dwa wimbledońskie korty są zadaszone. Na innych gra podczas opadów jest niemożliwa

Deszcz już w poniedziałek spowodował blisko dwugodzinną przerwę i w efekcie część meczów została przeniesiona na wtorek. Teraz jednak sytuacja jest jeszcze gorsza, bo opady są prognozowane do wieczora.

W Londynie są dwa zadaszone korty. Na tym oznaczonym numerem jeden najwyżej rozstawiony Hiszpan Carlos Alcaraz gra z Francuzem Jeremym Chardym. To po ich spotkaniu do gry przystąpią Fręch i Jabeur, czyli po godzinie 16.

Natomiast na centralnym wkrótce rozpoczął się mecz broniącej tytułu Jeleny Rybakiny (nr 3.). Kazaszka gra z Amerykanką Shelby Rogers, którą prowadzi były szkoleniowiec Igi Świątek Piotr Sierzputowski.

W poniedziałek awans do drugiej rundy wywalczyli najwyżej rozstawiona Iga ŚwiątekMagda Linette (nr 23.) i Hubert Hurkacz (nr 17.).

Czytaj także:

REKLAMA

/empe, PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej