Wielkie osłabienie polskiej kadry przed mistrzostwami świata. A może być jeszcze gorzej

Andrejczyk zmaga się z problemami zdrowotnymi, które ciągle powracają i uniemożliwiają treningi oszczepniczce.

- Mam problemy, tyle że nie stricte sportowe. One wynikają z mojego zawodu, ale nie bezpośrednio. Przepraszam, ale to delikatne tematy i nie chcę o nich zbyt szczegółowo opowiadać. Zdrowie też nie dopisuje. W skrócie: ja jeszcze płacę cenę za igrzyska - za presję, stres, nadmiar emocji - mówiła niedawno na antenie TVP Sport.

Niestety okazuje się, że Andrejczyk może nie być jedyną wielką nieobecną nadchodzących mistrzostw świata. Z mistrzostw Polski wycofała się bowiem również Anna Kiełbasińska, która pobiegła w eliminacjach na 200 m. Druga po Natalii Kaczmarek najszybsza na 400 m w tym roku Polka narzeka na uraz ścięgna Achillesa.

- Nie zobaczycie mnie w finale mimo, że bardzo bym chciała wystartować. Eliminacje biegło mi się bardzo fajnie, natomiast po samym starcie mój achilles, który boli mnie już trzy lata z różnymi przerwami, ostatnio był mocno zaostrzony i dziś ledwo co mogłam pobiec. (...) Podjęłam decyzję razem z naszym sztabem medycznym, że muszę na chwilę się wycofać. Zobaczymy, może podejmiemy decyzję o tym, że mistrzostwa świata będą jeszcze wchodziły w grę, a może odwołamy już ten cały sezon i skupimy się na leczeniu i na regeneracji - oświadczyła na Instagramie.

Wiadomo również, że w Budapeszcie nie zobaczymy Igi Baumgart-Witan. "Kontuzja uniemożliwi mi jakikolwiek start w tym sezonie" - przekazała kilka dni temu w mediach społecznościowych wicemistrzyni olimpijska w sztafecie 4x400 m z Tokio.

Lekkoatletyczne MŚ 2023 w Budapeszcie zaplanowane są na 19-27 sierpnia 2023.

• Lekkoatletyczne MP: Ewa Swoboda jak Irena Szewińska. "To dobry prognostyk przed mistrzostwami świata"
• Kolejna strata przed mistrzostwami świata. Iga Baumgart-Witan: nie tak miało być i bardzo przez to cierpię

bg