Serie A. Kibice Lazio zaatakowali kapitana drużyny. Prawnicy Ciro Immobile oskarżają media

2024-03-15, 20:25

Serie A. Kibice Lazio zaatakowali kapitana drużyny. Prawnicy Ciro Immobile oskarżają media
Ciro Immobile nie znajduje się ostatnio w najwyższej formie. Foto: PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Gwiazda Lazio Rzym Ciro Immobile został w piątek zaatakowany przez kibiców, niezadowolonych z wyników stołecznego zespołu. Prawnicy piłkarza oskarżyli media o odpowiedzialność za tę agresję.

  • Według prawników Ciro Immobile, piłkarz, jego żona oraz syn zostali zaatakowani przez grupę osób przed przedszkolem
  • Część kibiców miała atakować piłkarza w mediach społecznościowych

"Ciro Immobile, jego żona Jessica i czteroletni syn Mattia zostali zaatakowani werbalnie i fizycznie przez grupę osób przed przedszkolem ich syna" – napisali w oświadczeniu prawnicy Immobile, nie precyzując, czy piłkarz i jego najbliżsi odnieśli obrażenia.

Oświadczenie prawników Immobile. "Spirala nienawiści"

We włoskiej prasie pojawiły się informacje, że w środę napastnik Lazio został potrącony w drodze do przedszkola, a w czwartek jego żonę znieważono na jednej z ulic Rzymu.

"Wszystko to niestety następuje po nakręceniu spirali nienawiści przez część prasy i dziennikarzy za pośrednictwem swoich portali społecznościowych, w których podawane były nieprawdziwe informacje" - zaznaczono w oświadczeniu, odnosząc się do artykułów, w których pojawiły się sugestie o odpowiedzialności Immobile za rezygnację w środę trenera Maurizio Sarriego.

Ciro Immobile stracił formę, Lazio spadło w tabeli

10 lutego w wygranym 3:1 meczu z Cagliari 34-letni Ciro Immobile osiągnął granicę 200 bramek we włoskiej ekstraklasie jako ósmy piłkarz w historii. 168 z nich zdobył w błękitnej koszulce Lazio, którego zawodniki em jest od 2016 roku.

W ostatnich meczach Immobile jednak zawodzi, podobnie jak cała drużyna. Lazio zostało wyeliminowane z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium 0:3, a w tabeli Serie A po trzech przegranych spadło na dziewiąte miejsce.

Czytaj także:

/empe, PAP

Polecane

Wróć do strony głównej