TAURON Liga. Rysice zrewanżują się Chemikowi? "Nikogo tutaj nie interesuje srebro"

2024-04-16, 11:34

TAURON Liga. Rysice zrewanżują się Chemikowi? "Nikogo tutaj nie interesuje srebro"
Rysice liczą na udany rewanż w meczu z Chemikiem. Foto: PAP/Jerzy Muszyński

We wtorek zostanie rozegrany drugi mecz finałowy o mistrzostwo Polski w siatkówce kobiet. Chemik Police zagra na wyjeździe z Rysicami Rzeszów. - Mam nadzieję, że po tej bolesnej porażce w Szczecinie weźmiemy się w garść. Nikogo tutaj nie interesuje srebro - przyznała Magdalena Jurczyk.

W pierwszym meczu Grupa Azoty Chemik Police pokonał PGE Rysice Rzeszów 3:0. Spotkanie, które trwało 92 minuty, było jednostronnym widowiskiem, a przewaga gospodyń wyraźna.

Jak zaznacza rozgrywająca Chemika Marlena Kowalewska, drugie spotkanie będzie znacznie bardziej wyrównane.

- Doskonale o tym wiemy i zdajemy sobie sprawę z tego, że mecz w Rzeszowie będzie niesamowicie trudny. Dziewczyny na pewno się tak szybko nie poddadzą i na pewno zagrają lepiej. My po prostu musimy zagrać swoją siatkówkę. Myślę, że to będzie zupełnie inne spotkanie niż to w Szczecinie - powiedziała. - Z Rzeszowem często gramy pięć setów, więc nie zdziwiłabym się, gdyby teraz tak się stało - dodała.

Chemik, którego losy są bardzo niepewne po stracie głównego sponsora klubu, nie rezygnuje z walki o tytuł mistrzyń kraju, a wygrana w Rzeszowie może go bardzo przybliżyć do tego celu.

- Wygrana w Rzeszowie byłaby naprawdę dużym handicapem, więc mamy nadzieję, że zagramy dobrą siatkówkę i liczymy na zwycięstwo. Rywalki się nie poddadzą i zrobią wszystko, żeby wygrać u siebie. Skupiamy się na zwycięstwie, to, co się dzieje dookoła, nas nie dotyczy - uważa przyjmująca drużyny z Polic, Natalia Mędrzyk.

Posłuchaj

Drugi mecz z pewnością będzie bardziej wyrównany, uważa rozgrywająca Chemika - Marlena Kowalewska (IAR) 0:35
+
Dodaj do playlisty

 


Posłuchaj

Liczy się tylko siatkówka - uważa przyjmująca drużyny z Polic - Natalia Mędrzyk (IAR) 0:28
+
Dodaj do playlisty

 

Na poprawę w grze Rysic liczy Magdalena Jurczyk.

- Pierwszy mecz był bardzo nieudany w naszym wykonaniu. Mam nadzieję, że po tej bolesnej porażce w Szczecinie weźmiemy się w garść. Nikogo tutaj nie interesuje srebro - zaznaczyła środkowa Rysic.

- W rundzie zasadniczej potrafiłyśmy z nimi wygrać. Trzeba zacząć od odpowiedniej postawy, żeby agresywnie wejść w ten mecz - dodała.


Posłuchaj

Teraz nie możemy sobie pozwolić na taką grę i postawę jak w inauguracyjnym spotkaniu o złoto - mówi środkowa Rysic Magdalena Jurczyk (IAR) 0:30
+
Dodaj do playlisty

 

Początek drugiego finałowego meczu w Rzeszowie o 20:30. Rywalizacja o mistrzostwo kraju toczy się do trzech zwycięstw.

Czytaj także:

JK/IAR

Polecane

Wróć do strony głównej