WTA Finals. Daria Abramowicz kluczową postacią dla Igi Świątek? "Na takie momenty przygotowuję się od lat"
Iga Świątek rozpoczęła udział w turnieju WTA Finals od pokonania Czeszki Barbory Krejcikovej. Wiceliderka światowego rankingu odwróciła losy spotkania, a po meczu podkreśliła, że nie dałaby rady tego dokonać, gdyby nie współpraca z psycholog Darią Abramowicz. - Pomaga mi w takich sytuacjach spróbować czegoś innego - mówiła tenisistka.
2024-11-04, 17:30
W turnieju WTA Finals rywalizuje osiem najlepszych tenisistek sezonu. Tytułu sprzed roku broni Iga Świątek, która okazała się najlepsza w meksykańskim Cancun.
Kluczowa praca z psycholog? Iga Świątek nie ma wątpliwości
W Rijadzie 23-letnia Polka trafiła do Grupy Pomarańczowej, a jej pierwszą rywalką była w niedzielę Czeszka Barbora Krejcikova. Obie panie wróciły do rywalizacji po dłuższej przerwie i długo wydawało się, że to mistrzyni tegorocznego Wimbledonu przyjechała do Arabii Saudyjskiej w lepszej formie. Krejcikova wygrała pierwszego seta, w drugim prowadziła już 3:0.
Wtedy jednak Iga Świątek zaczęła grać swój najlepszy tenis i odwróciła losy spotkania. Polka, dla której był to pierwszy mecz pod wodzą nowego trenera Wima Fissette'a, wygrała 4:6, 7:5, 6:2.
W pomeczowej wypowiedzi obrończyni tytułu podkreśliła, że w poprawie gry pomogła jej praca, jaką wykonuje na co dzień z psycholog Darią Abramowicz.
REKLAMA
- Na takie momenty przygotowuję się od lat. To jest praca, którą wykonuję chociażby z Darią Abramowicz, która mi pomaga w takich momentach spróbować czegoś innego i mieć otwartą głowę na to co mogę zrobić. Treningi i sparingi to zupełnie co innego niż mecze, a ich mi brakowało w ostatnim czasie. W tym spotkaniu sama dziwiłam się, że popełniam takie błędy - mówiła Iga Świątek na konferencji prasowej.
Iga Świątek - Cori Gauff. Kiedy i o której drugi mecz Polki w WTA Finals 2024?
Kolejną rywalką Polki będzie Amerykanka Cori Gauff, która w pierwszym meczu pokonała swoją rodaczkę Jessicę Pegulę.
Spotkanie zaplanowano na wtorek 5 listopada. Ze wstępnego planu gier wynika, że mecz Świątek - Gauff powinien rozpocząć się nie wcześniej niż o godzinie 16.00, jednak na oficjalne potwierdzenie musimy jeszcze poczekać.
- WTA Finals 2024. Iga Świątek po raz kolejny w tenisowej elicie. Kiedy i z kim zagra? [GRUPY i TERMINARZ]
- WTA Finals. Świątek docenia wyszarpaną wygraną. "Potrafię się pozbierać i odwrócić wynik"
- WTA Finals. Coco Gauff lepsza od Peguli w starciu Amerykanek
Forhend nie działał jeszcze w stu procentach, ale waleczność, ambicja, psychika Igi w pierwszym meczu WTA Finals nie zawiodły ocenia Wojciech Fibak:
/empe
REKLAMA
REKLAMA