United Cup. Iga Świątek ma sekrety. "Ale to cały czas ta sama Iga"
Iga Świątek wygrała swój pierwszy oficjalny mecz w nowym sezonie. Po spotkaniu z Norweżką Malene Helgoe nie chciała jednak zdradzić nad czym pracowała i na jakich elementach gry szczególnie skupiła się rozpoczynając pracę z nowym trenerem. - Nie zawsze chodzi o wyniki, ale też o bardziej płynną technikę gry i utrzymanie jej na dłużej - stwierdziła wiceliderka rankingu WTA.
2024-12-30, 14:39
Iga Świątek efektownie rozpoczęła sezon
Iga Świątek wygrała z Malene Helgoe 6:1, 6:0 w meczu grupy B tenisowego turnieju United Cup w Australii. To był pierwszy w tym sezonie występ wiceliderki rankingu WTA. Świątek nie miała większych problemów z pokonaniem Helgoe, która na liście WTA jest dopiero 404. Spotkanie trwało zaledwie 62 minuty.
- Jestem zadowolona z występu. Niełatwo jest grać dla swojego kraju, czasami presja jest większa. Jestem naprawdę podekscytowana, jak co roku. Czuję, że mogę czerpać z tego mnóstwo energii, od ludzi, od kibiców. Jak widać, Polacy znów wypełnili połowę stadionu - powiedziała Światek tuz po meczu w rozmowie z była tenisistką Andreą Petković.
Iga Świątek skupia się na pracy znowum trenerem
Polka została zapytana nad czym pracowała z nowym trenerem Wimem Fissette podczas okresu przygotowawczego.
- Możesz mieć własne teorie, ale to sekret. Możemy o tym porozmawiać poza kamerami - odpowiedziała z uśmiechem i dodała.
REKLAMA
- Chodzi o zwykłe rzeczy. Na pewno urozmaicenie serwisów, pracowaliśmy nad techniką. Nie zawsze chodzi o wyniki, ale też o bardziej płynną technikę gry i utrzymanie jej na dłużej - stwierdziła Świątek.
Dla raszynianki mecz z Helgoe był pierwszym oficjalnym meczem w nowym sezonie pod wodzą szkoleniowca Wima Fissette'a, z którym Polka rozpoczęła współpracę w październiku 2024 roku.
- Na pewno otrzymuję duże wsparcie od Wima. Cieszę się, że mogę rozpocząć nowy sezon z nowym trenerem i innym podejściem - przyznała Polka, która wostatniem czasie przeszła trudne chwile. Pod koniec listopada Iga Świątek potwierdziła, że w sierpniu miała pozytywny wynik testu na niedozwoloną substancję – trimetazydynę.
Iga Światek: cieszę się, że mogę grać w tenisa
Na pytanie Petković: Nowy trener, prawie nowy rok, nowa ty? Iga Światek zaprotestowała:
REKLAMA
- O nie, daj spokój. To cały czas ta sama Iga. Czuję się dobrze, jestem szczęśliwa. Cieszę się, że mogę grać w tenisa. Mam nadzieję, że w tym roku będę miała więcej dystansu do wszystkiego, bo trudno jest go zachować, rywalizując co tydzień. Ogólnie rzecz biorąc, podchodzę do wszystkiego krok po kroku. Skupiam się na australijskiej części sezonu i zobaczymy, co będzie dalej - podsumowała.
*
Polska wygrała z Norwegią 2:1 w swoim pierwszym meczu grupy B tenisowego turnieju United Cup w Australii. Decydujący punkt Biało-Czerwonym dała para mieszana Iga Świątek i Jan Zieliński, która wygrała z Ulrikke Eikeri i Casperem Ruudem 6:3, 0:6, 10-8.
Dzień wcześniej Norwegia przegrała z Czechami 1:2 i tym samym żegna się już z turniejem. Polska z Czechami zmierzy się w środę.
W Sydney i Perth do rywalizacji przystąpiło 18 drużyn, podzielonych na sześć grup po trzy zespoły. Zwycięzcy grup awansują do ćwierćfinałów, podobnie jak po jednej najlepszej drużynie z drugich miejsc w obu miastach.
United Cup jest sprawdzianem przed wielkoszlemowym Australian Open, który rozpocznie się 12 stycznia. Do zdobycia będzie maksymalnie po 500 punktów do rankingów ATP i WTA, a pula nagród wynosi 10 milionów dolarów.
REKLAMA
- Sprawa Igi Świątek stworzy precedens? "To błąd na najniższym końcu skali"
- "Najniższy wymiar kary". Szef POLADA o wyroku ws. Igi Świątek
- Polska Agencja Antydopingowa POLADA wydała komunikat w sprawie Świątek
Skrót meczu Świątek vs Helgoe:
Źródło: PolskieRadio24.pl/AH
REKLAMA