Trwa świetna passa Lechii. Gdańszczanie wywożą komplet punktów z Lubina
Zagłębie Lubin przegrało 1:3 z Lechią Gdańsk na zakończenie 21. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Dzięki zwycięstwu "Zielono-Biali" zbliżyli się do poniedziałkowych rywali na zaledwie punkt i znacząco poprawili swoje szanse w walce o utrzymaie.
2025-02-17, 20:52
Gdańszczanie "rycerzami wiosny"?
Lechia, która w poniedziałek rozgrywała mecz numer 900 w Ekstraklasie, liczyła na podrzymanie dobrej passy w lidze. Gdańszczanie od trzech meczów byli niepokonani, natomiast Zagłębie w poprzednich trzech pojedynkach wygrali raz i dwukrotnie schodzili z murawy pokonani.
Gdańszczanie pierwszą sytuację wypracowali sobie już w 5. minucie - w pole karne z piłką wpadł Mena, ale Hładun rzucił mu się pod nogi i uniemożliwił oddanie strzału. W odpowiedzi uderzał Wdowiak, ale został zablokowany, a piłkę z łatwością złapał Weirauch.
W 11. minucie ponowni gorąco zrobiło się pod bramką gospodarzy - zza "szesnastki" płasko uderzył Khlan, ale Hładun wyciągnął się jak struna i odbił piłkę. Po chwili akcja przeniosła się na połowę Lechii - z linii pola karnego huknął Mróz, jednak tuż nad poprzeczką.
REKLAMA
Golkiper Zagłębia ponownie wykazał się zwinnością w 25. minucie, kiedy po centrze Piły główkował Bobcek. Kilkadziesiąt sekund później Weirauch popisał się podwójną interwencją przy strzałach Pieńki i Dąbrowskiego. Piłka w końcu wpadła do siatki w 30. minucie -po rykoszecie piłka trafiła do Bobcka, a ten dał prowadzenie ekipie z Pomorza.
W 39. minucie było już 0:2. Khlan dopadł do piłki w polu karnym rywali, płasko uderzył na bramkę, a po drodze do siatki piłka odbiła się od interweniującego Jacha, co zupełnie zmyliło Weiraucha.
Po zmianie stron "Miedziowi" ruszyli do ataku. W 50. minucie przez obronę gości przedarł się Pieńko, ale Weirauch nie dał się zaskoczyć płaskim strzałem. Po chwili z dystansu potężnie uderzył Szmyt, jednak także tym razem golkiper gości spisał się na medal.
Starania podopiecznych trenera Włodarskiego przekreślił jednak fatalny błąd Jacha z 55. minuty. Piłkę odebrał mu Bobcek i w sytuacji sam na sam pokonał Hładuna. Ten gol podciął skrzydła "Miedziowym" - nawet gdy gospodarze dochodzili do sytuacji strzeleckich, nie potrafili trafić do siatki. Tak było w 73. minucie, gdy Wdowiak z dogodnej pozycji trafił w słupek.
REKLAMA
Zagłębie przełamało się w 79. minucie, gdy Pieńko dośrodkował do nadbiegającego Wdowiaka, a ten sprytną główką zdobył honorową bramkę.
Dzięki zwycięstwu Lechia awansowała na 16. lokatę i ma już 21 punktów - tyle samo co 15. w tabeli Radomiak. Zagłębie pozostaje na 14. pozycji z 22 "oczkami" na koncie.
KGHM Zagłębie Lubin – Lechia Gdańsk 1:3 (0:2)
Bramki: 0:1 Tomas Bobcek (30), 0:2 Maksym Chłań (39), 0:3 Tomas Bobcek (55), 1:3 Mateusz Wdowiak (79-głową).
Żółta kartka – KGHM Zagłębie Lubin: Tomasz Pieńko.
Sędzia: Marcin Kochanek (Opole). Widzów: 2 496.
KGHM Zagłębie Lubin: Dominik Hładun – Damian Michalski, Aleks Ławniczak, Jarosław Jach (61. Michał Nalepa) – Tomasz Pieńko, Kajetan Szmyt (78. Arkadiusz Woźniak), Tomasz Makowski (46. Josip Corluka), Damian Dąbrowski, Marek Mróz (46. Ludvig Fritzson), Mateusz Wdowiak – Dawid Kurminowski.
Lechia Gdańsk: Szymon Weirauch - Dominik Piła, Bujar Pllana, Elias Olsson, Miłosz Kałahur – Camilo Mena (56. Anton Carenko), Tomasz Neugebauer, Rifet Kapic, Bohdan Wjunnyk (78. Michał Głogowski), Maksym Chłań (78. Kacper Sezonienko) - Tomas Bobcek (89. Loup-Diwan Gueho).
- Sceny na trybunach w meczu mistrza Polski. Piłkarze musieli schodzić do szatni
- Legia wychodzi z kryzysu? Wygrana warszawian w cieniu protestu kibiców
Źródło: PolskieRadio24.pl/BG
REKLAMA