Świątek wróciła z dalekiej podróży. W meczu z Garcią przegoniła demony

Caroline Garcia jest pierwszą rywalką drugiej w rankingu Igi Świątek w tenisowym turnieju WTA 1000 w Miami. Francuzka dość niespodziewanie postawiła się Polce, jednak ostatecznie w decydujących momentach faworytka nie zawiodła.

2025-03-21, 18:51

Świątek wróciła z dalekiej podróży. W meczu z Garcią przegoniła demony
Iga Świątek pokonała Caroline Garcię. Foto: PAP/EPA/CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH

Świątek i Garcia ostatnio spotkały się 8 marca, na tym samym etapie imprezy w Indian Wells. Wówczas Polka zwyciężyła pewnie 6:2, 6:0. W sumie tenisistki rywalizowały ze sobą sześciokrotnie, a pięć z tych pojedynków wygrała Polka. Pokonana została jedynie w ćwierćfinale turnieju w Warszawie w 2022 roku. 

Kłopoty Świątek? Tylko przez chwilę

W piątkowy wieczór Świątek przypomniały się trudniejsze momenty rywalizacji obu pań. O ile pierwszy set przebiegał kapitalnie, a Polka wygrała w niecałe pół godziny 6:2, to w drugiej odsłonie Francuzka wzniosła się na wyżyny, ewidentnie wykorzystując słabszy moment przeciwniczki.

Świątek zdołała jednak wrócić do gry i zrobiła to w naprawdę wielkim stylu - ostatecznie zdołała odwrócić losy tej odsłony rywalizacji i zwyciężyła 7:5, przełamując rywalkę w kluczowej chwili. Decydującego o losach meczu gema wygrała do zera.

Polka pierwsza w historii

Ostatnie tygodnie nie były łatwe dla Polki, która nie zdołała zwyciężyć w Indian Wells, przegrywając drugi raz na przestrzeni niezbyt długiego czasu z Mirrą Andriejewą. W decydujących momentach zdarzało się, że raszynianka zawodziła, gdzieś zawodziła pewność siebie i aspekt mentalny. Tym razem jednak Świątek nie można było nic zarzucić jeśli chodzi o tę sferę.

REKLAMA

Zwycięstwo z Garcią oznacza, że Polka zwyciężyła kolejnych 25 meczów, które otwierały turnieje rangi WTA 1000 - to pierwszy taki przypadek w historii.

O przygotowaniu Świątek i poprawie jej gry mówił też przed meczem trener Wim Fissette.

- Staram się wprowadzać poprawki, ale w tym momencie moim głównym zadaniem jest przygotowanie Igi pod kątem taktycznym w wzniesienie jej gry na najwyższy możliwy poziom. W każdym z turniejów Iga była blisko zwycięstwa. Bądźmy cierpliwi, pracujmy tak jak obecnie, a wygrane przyjdą - powiedział szkoleniowiec.

REKLAMA

Następną rywalką Polki będzie występująca z nr 27 Belgijka Elise Mertens lub Amerykanka Peyton Stearns.

Czytaj także:

Źródło: PolskieRadio24.pl/ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej

Najnowsze