Pierwsze słowa Świątek po awansie do ćwierćfinału. Ważna wypowiedź

Iga Świątek po trzysetowym boju pokonała Jelenę Rybakinę i awansowała do ćwierćfinału Roland Garros. Polka odrodziła się jak feniks z popiołów i po zażartej walce pozostała w turnieju. - Z Jeleną zawsze trudno się gra. To zwycięstwo dużo mi daje - mówiła tuż po wygranej.

2025-06-01, 16:48

Pierwsze słowa Świątek po awansie do ćwierćfinału. Ważna wypowiedź
Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału Roland Garros. Foto: PAP/EPA/YOAN VALAT

Iga Świątek skomentowała awans do ćwierćfinału

- Było ciężko. W pierwszym secie czułam się jakbym grała z Jannikiem Sinnerem. Ona (Jelena Rybakina przyp.red.) grała tak, że nie miałam wielkiej nadziei. Dalej walczyłam. Ostatecznie udało mi się rozkręcić. Zagrałam swój tenis i jestem przeszczęśliwa, że udało mi się wygrać - powiedziała Iga Świątek jeszcze na korcie, kilka chwil po zwyciętwie z Kazaszką.

Mats Wilander, który przeprowadzał wywiad z Polką dodał, że w drugim secie zaczęła nadawać większą rotację topspinową – Taki był plan od początku tego spotkania, ale w pierwszym secie nie było takiej możliwości. Rybakina zaprezentowała fenomenalny poziom, więc cieszę się, że kiedy już mogłam grać w ten sposób, to udało mi się i wykorzystywałam okazję - przekonywała zawodniczka Wima Fissette'a.

- Chyba nigdy nie zrobiłam trzech podwójnych błędów w jednym gemie – zaczęła 24-latka na temat trzeciego seta - Więc nie do końca był on bliski perfekcji. Z Jeleną zawsze trudno się gra. To zwycięstwo dużo mi daje - skwitowała.

Z kim zagra Świątek w ćwierćfinale Roland Garros?

W ćwierćfinale rywalką Świątek będzie Elina Switolina. Ukrainka w swoim pojedynku uporała się z Jasmine Paolini.

REKLAMA

Czytaj więcej:

Źródło: PolskieRadio24.pl/Eurosport/mw

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej