Ekstraklasa: Lech - Radomiak. Mistrz Polski zwycięski, kiepska seria radomian

2022-10-09, 19:30

Ekstraklasa: Lech - Radomiak. Mistrz Polski zwycięski, kiepska seria radomian
Strzelec gola dla Lecha Heorhij Citaiszwili (z lewej) walczy o piłkę z zawodnikiem Radomiaka Thabo Cele . Foto: PAP/Jakub Kaczmarczyk

Piłkarze Lecha Poznań pokonali na własnym boisku Radomiaka 1:0 w niedzielnym meczu 12. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Gola na wagę wygranej mistrzów Polski zdobył Heorhij Citaiszwili. 

Poznaniacy zasłużenie sięgnęli po trzy punkty. Podopieczni Johna van den Broma stworzyli sobie wiele sytuacji podbramkowych, więc mogą czuć niedosyt, gdyż tylko raz zdołali pokonać Gabriela Kobylaka. 

Citaiszwili z premierowym golem 

Pierwszy strzał w meczu oddali goście, lecz uderzenie Thabo Cele z czwartej minuty było bardzo niecelne. Osiem minut później piłkarze "Kolejorza" byli skuteczniejsi. 

Afonso Sousa zagrał do Heorhija Citaiszwilego, a Gruzin zdołał pokonać Kobylaka. Citaiszwili uderzył z kilku metrów, a piłka przeszła między nogami młodego golkipera. W tej sytuacji urazu doznał też Daniel Pik, który próbował dogonić gruzińskiego skrzydłowego. Citaiszwili mógł natomiast cieszyć się z pierwszej bramki w poznańskich barwach. 

Na murawie pojawił się Leandro, który już w 15. minucie mógł wyrównać. Brazylijczyk kopnął mocno, jednak piłka poszybowała obok bramki.

Kolejną okazję lechici mieli w 26. minucie, jednak Kobylak nie dał się zaskoczyć Michałowi Skórasiowi. Trzy minuty później po rzucie wolnym dla Radomiaka do piłki doszedł Maurides, lecz napastnik gości kopnął niecelnie. 

Mistrzowie Polski nie grali porywającego futbolu, ale mieli swoje okazje. W 34. minucie nie popisał się Filip Szymczak, który kopnął zbyt słabo, by podwyższyć wynik. Sześć minut później gospodarze wyszli z kontrą, ale Skóraś uderzył obok słupka.

Po pierwszej połowie gospodarze prowadzili, choć 20 tysięcy kibiców zgromadzonych przy ulicy Bułgarskiej nie oglądało zbyt dobrego widowiska. 

Mistrzowie mogli wygrać wyżej 

Poznaniacy mogli podwyższyć w 49. minucie, ale Kobylak złapał piłkę po strzale Pedro Rebocho z rzutu wolnego. W odpowiedzi Cele zagrał prostopadle do Roberto Alvesa, który przegrał pojedynek z Filipem Bednarkiem. Okazało się jednak, że sędzia odgwizdał w tej sytuacji spalonego.

Dobrze w radomskiej bramce radził sobie Kobylak. W 54. minucie golkiper poradził sobie ze strzałem Skórasia, który zwieńczył indywidualną akcję. Dwie minuty później po wrzutce Alana Czerwińskiego z prawej strony głową uderzał Afonso Sousa, lecz i z tym strzałem młody bramkarz sobie poradził. 

Równie blisko kolejnej bramki dla Lecha było w 58. minucie. Wówczas jednak Citaiszwili minimalnie przestrzelił. Pięć minut później Sousa kropnął z dystansu, ale Kobylak popisał się efektowną paradą. 

Golkiper przyjezdnych bronił dobrze, lecz w 67. minucie popełnił fatalny błąd. Zagrał piłkę wprost do Citaiszwilego, a Gruzin odegrał ją w polu karnym do Sousy. Portugalczyk z siedmiu metrów uderzył jednak wprost w bramkarza... 

Radomiak w tym fragmencie spotkania nie był specjalnie groźny - w 69. minucie z dystansu kopnął Dariusz Pawłowski, ale Bednarek nie miał problemów z interwencją. Między piłkarzami obu drużyn dochodziło do spięć, więc sędzia Daniel Stefański rozdał łącznie siedem żółtych kartek. 

W końcówce spotkania nie brakowało jednak też czysto sportowych emocji. W 83. minucie prowadzenie Lecha powinien podwyższyć Filip Marchwiński, ale przegrał pojedynek sam na sam z Kobylakiem. Minutę później bramkarz Radomiaka obronił uderzenie Kristoffera Velde, który kończył kontratak gospodarzy. 

Lech pnie się w górę 

Radomiak także szukał bramki, ale podopiecznym Mariusza Lewandowskiego ciągle czegoś brakowało. W efekcie przegrali trzeci ligowy mecz z rzędu. Mogli nawet przegrać wyżej, lecz w piątej minucie doliczonego czasu gry Mateusz Cichocki zablokował strzał Mikaela Ishaka. 

John van den Brom może być natomiast zadowolony z trzech punktów. Szkoleniowiec Lecha, w porównaniu z czwartkowym meczem z Hapoelem Beer Szewa w Lidze Konferencji, dokonał aż siedmiu zmian, jednak nie wpłynęło to negatywnie na wynik.

"Kolejorz", który nie przegrał siódmego kolejnego ligowego starcia, awansował na szóste miejsce w tabeli - do prowadzącej Legii Warszawa traci sześć punktów, jednak ma do rozegrania jeden zaległy mecz.

Lech Poznań - Radomiak Radom 1:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Heorhij Citaiszwili (12).

Żółta kartka - Lech Poznań: Jesper Karlstroem, Heorhij Citaiszwili, Afonso Sousa, Kristoffer Velde, Nika Kwekweskiri. Radomiak Radom: Gabriel Kobylak, Leandro.

Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz). Widzów: 20 883. 

Lech Poznań: Filip Bednarek - Alan Czerwiński, Lubomir Satka, Filip Dagerstaal, Pedro Rebocho - Heorhij Citaiszwili (91. Adriel Ba Loua), Nika Kwekweskiri, Afonso Sousa (79. Kristoffer Velde), Jesper Karlstroem (71. Radosław Murawski), Michał Skóraś (71. Filip Marchwiński) - Filip Szymczak (79. Mikael Ishak).

Radomiak Radom: Gabriel Kobylak - Mateusz Grzybek, Raphael Rossi, Mateusz Cichocki - Dariusz Pawłowski, Luizao (87. Daniel Łukasik), Thabo Cele, Daniel Pik (14. Leandro, 87. Dominik Sokół) - Roberto Alves, Maurides (58. Lisandro Semedo), Luis Machado.

Wyniki meczów 12. kolejki i tabela ekstraklasy piłkarskiej:

2022-10-07:

PGE FKS Stal Mielec - Pogoń Szczecin 4:2 (2:1)
Jagiellonia Białystok - Wisła Płock 1:1 (0:1)
2022-10-08:
Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze 4:1 (2:0)
Legia Warszawa - Warta Poznań 1:0 (1:0)
Cracovia Kraków - Lechia Gdańsk 0:1 (0:0)
2022-10-09:
KGHM Zagłębie Lubin - Korona Kielce 1:1 (1:0)
Lech Poznań - Radomiak Radom 1:0 (1:0)

Pozostałe mecze kolejki

2022-10-10:
Raków Częstochowa - Miedź Legnica (18.00)
Piast Gliwice - Widzew Łódź (20.30)

Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)
1. Legia Warszawa 12 7 3 2 15-13 24 +2
2. Raków Częstochowa 11 7 2 2 19- 9 23 +10
3. Wisła Płock 12 6 3 3 23-13 21 +10
4. Pogoń Szczecin 12 6 3 3 20-16 21 +4
5. PGE FKS Stal Mielec 12 6 1 5 18-19 19 -1
6. Lech Poznań 11 5 3 3 12- 9 18 +3
7. Jagiellonia Białystok 12 4 5 3 20-14 17 +6
8. Cracovia Kraków 12 5 2 5 14-10 17 +4
. Widzew Łódź 11 5 2 4 14-10 17 +4
10. KGHM Zagłębie Lubin 12 4 5 3 12-14 17 -2
11. Śląsk Wrocław 12 4 4 4 13-16 16 -3
12. Warta Poznań 12 4 2 6 10-13 14 -3
13. Radomiak Radom 12 4 2 6 11-16 14 -5
14. Górnik Zabrze 11 3 4 4 17-20 13 -3
15. Korona Kielce 12 3 3 6 14-18 12 -4
16. Piast Gliwice 11 3 2 6 11-13 11 -2
17. Lechia Gdańsk 11 2 2 7 10-21 8 -11
18. Miedź Legnica 10 1 2 7 11-20 5 -9
W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze

Tabela Ekstraklasy 9 października 2022
Tabela Ekstraklasy 9 października 2022

Mecze w następnej kolejce

2022-10-14:
Korona Kielce - PGE FKS Stal Mielec (18.00)
Wisła Płock - Legia Warszawa (20.30)
2022-10-15:
Radomiak Radom - Śląsk Wrocław (12.30)
Lechia Gdańsk - Raków Częstochowa (15.00)
Warta Poznań - Jagiellonia Białystok (17.30)
Pogoń Szczecin - Piast Gliwice (20.00)
2022-10-16:
Miedź Legnica - Cracovia Kraków (12.30)
Widzew Łódź - KGHM Zagłębie Lubin (15.00)
Górnik Zabrze - Lech Poznań (18.30)

Czytaj także:

/empe 

Polecane

Wróć do strony głównej