PZPN szuka selekcjonera. Kto zastąpi Czesława Michniewicza? "W grze są trzy kandydatury"

Od 1 stycznia reprezentacja Polski pozostaje bez selekcjonera, po tym jak PZPN nie przedłużył umowy z dotychczasowym opiekunem Biało-Czerwonych, Czesławem Michniewiczem. Jak twierdzi wiceprezes związku Mieczysław Golba, w walce o przejęcie schedy po Michniewiczu pozostało trzech kandydatów.

2023-01-05, 10:08

PZPN szuka selekcjonera. Kto zastąpi Czesława Michniewicza? "W grze są trzy kandydatury"
Prezes PZPN Cezary Kulesza i były selekcjoner reprezentacji Polski Czesław Michniewicz. Foto: PAP/Leszek Szymański

Czesław Michniewicz odszedł w niesławie mimo wyjścia z grupy na Mistrzostwach Świata Katar 2022 i utrzymania polskiej kadry w dywizji A Ligi Narodów. Po odejściu 52-letniego szkoleniowca wielu ekspertów domagało się, by PZPN zatrudnił trenera z zagranicy. Jak twierdzi wiceprezes związku Mieczysław Golba w rozmowie z serwisem nowiny24.pl, szanse na angaż ma również przedstawiciel polskiej myśli szkoleniowej.

Niedawno rozważano trzech polskich i trzech zagranicznych szkoleniowców. W tej chwili mocne są dwie kandydatury spoza kraju i jedna z Polski - twierdzi wiceprezes PZPN.

Wedle medialnych doniesień, wśród polskich trenerów najwyżej stoją akcje Jana Urbana. 57-krotny reprezentant Polski pozostaje bez pracy od połowy czerwca ub. roku, kiedy stracił posadę w Górniku Zabrze. Wcześniej był szkoleniowcem m.in. Legii Warszawa, Lecha Poznań i dwukrotnie hiszpańskiej Osasuny, której barw bronił także jako piłkarz.

Z kolei wśród zagranicznych szkoleniowców faworytami wydają się Vladimir Petković, który miał wyrazić chęć poprowadzenia polskiej kadry, a także doskonale znany kibicom nad Wisłą Nenad Bjelica (ostatnio trener chorwackiego Osijeku). Na długiej liście zagranicznych kandydatów widnieją także nazwiska m.in. Herve'a Renarda, Fernando Santosa i Roberto Martineza.

REKLAMA

Jak zaznacza Golba, sprawa wyboru pozostaje otwarta. - Mieliśmy trenera Polaka, więc wygląda to trochę tak, jakby przyszedł czas na kogoś z zewnątrz. Ale to na razie tylko przypuszczenie, nic pewnego - zastrzega.

PZPN wstrzymuje się z decyzją

Na razie trwa rozliczanie poprzedniego selekcjonera, Czesława Michniewicza. Były trener ma więcej przeciwników niż obrońców, ale do tej drugiej grupy niespodziewanie dołączył Zbigniew Boniek, który stwierdził dziś, że po mundialu "wrzucono trenera do rynsztoka".

PZPN ma sporo czasu, by podjąć decyzję ws. selekcjonera, który ma poprowadzić Biało-Czerwonych nie tylko w eliminacjach i na Euro 2024, ale również na północnoamerykańskich MŚ 2026. Polska kadra kolejny mecz rozegra bowiem dopiero 24 marca, kiedy zmierzy się z Czechami.

Na razie przed włodarzami PZPN spotkanie z przedstawicielami wojewódzkich związków. W czwartek 12 stycznia prezes Kulesza i kierownictwo mają poruszyć m.in. kwestię wyboru selekcjonera. Do tego czasu zapewne więc nie doczekamy się ogłoszenia nazwiska nowego trenera Biało-Czerwonych. Według informacji TVP Sport, na stół PZPN trafiło kilkadziesiąt ofert współpracy od agentów trenerów z całej Europy.

REKLAMA

Czytaj także:

bg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej